no część prawdy to w tym jest. taki na przykład biedronek bardzo często z polski wyjeżdżał a w zasadzie wylatywał jak jeszcze był prezydentem sopotu. wprawdzie nie dlatego, że był prześladoweny, ale dlatego, że za darmoszkę i nie chciało mu się na miejscu siedzieć. częściej był w podróżach "służbowych" niż na urzędzie. w atrakcyjnych krajach żon mógł mu bez spojrzeń prześladowców dupę przeflancować. niestety, za każdym razem wracał a jak się skończyła
W internetowych salonach są takie jednostki jak magical, albo jakis Proboszcz przez co słusznie się deprecjonuje "gwiazdy internetu", m. in Polsat tak najeżdża. Tymczasem telewizja zapraszając takie jednostki na wizję jest jeszcze gorsza, dzieki czemu jednak internety są lepsze, tutaj przynajmniej można taką jednostkę zjechać z góry na dół za głupoty jakie wygaduje.
Komentarze (176)
najlepsze