Największy blok na Śląsku - 3 tys. ludzi. 60 lat temu wymyślono Superjednostkę
Katowice. Budynek wzorowany na słynnej Jednostce Marsylskiej. Pierwotnie mieszkania miały być pozbawione kuchni. Po co gotować w domu, jeśli można było wspólnie biesiadować w blokowej jadłodajni. Finalnie zrezygnowano z tej osobliwości, choć efektem kompromisu są np. skromne, ślepe kuchnie.
Slazag z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 116
Komentarze (116)
najlepsze
https://pl.wikipedia.org/wiki/Falowiec_przy_ul._Obro%C5%84c%C3%B3w_Wybrze%C5%BCa_w_Gda%C5%84sku
Dokładnie :-D Gdy tam mieszkałem, to aż mi się żal robiło tych dostawców żarcia, gdy im pisałem w uwagach: "Proszę wejść do klatki 18, wjechać windą na 5 piętro, przejść korytarzem do klatki 20 i zejść 1 piętro w dół" :-D
Małe kuchnie to przecież standard w blokach.
U mnie w mieście bloki stawiane były według dwóch różnych standardów:
1. Mała ślepa kuchnia przylegająca do "dużego pokoju" – często przebijano w ściance działowej "okno podawcze" do pokoju, a teraz te ścianki się całkiem wyburza, bo są z byle czego.
2. Mała kuchnia z oknem, za to długa i wąska "kiszka" – żeby tam wstawić stół, trzeba