Ochrona ula przed szerszeniem azjatyckim.
Szerszeń (łac. Vespa mandarinia) atakuje ule dla pozyskania miodu przy okazji zabijając młode poczwarki. Japoński hodowca ma jednak na to sposób. Teraz pszczółki są bezpieczne.
Koichi z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 80
- Odpowiedz
Komentarze (80)
najlepsze
W naturalnym ekosystemie dobrze regulowały ilość pszczół, bo te niezwykle skutecznie sobie radziły, zabierając masę pożywienia innym stworzeniom żywiącym sie nektarem. Człowiek zmienił bardzo rozkład sil i "chemia uprawna" oraz monokultury roślinne bardzo zdziesiątkowały pszczoły i sprawiły ze szerszeń jest poważnym zagrożeniem dla tych wolnozyjacych.
Szerszeń europejski lata sobie i czasem ubije pszczołę, ale głównie zjada różne komary, gąsienice itd, akurat mam gniazdo w pasiece. Jak co roku praktycznie.
Szerszeń azjatycki jest większy i groźniejszy. Ale pszczoły azjatyckie potrafiły go okłębić, podnieść temperaturę swoimi ciałami na tyle żeby go zabić. Problem się
@extraordinary_seaman: albo "bardzo niebezpieczna sytuacja... już mnie użądliły trzy szerszenie" chłop jaja ze stali ma xD
@nbhd:
Tak średnio XD
Japońce wyjadają szerszenie na różne sposoby.
Niestety parę pszczół też poległo.
#gruparatowaniapoziomu