Polskie firmy mają problem z Ukraińcami. Zacofanie daje się we znaki.
Problemem dla pracowników ze Wschodu jest nie tylko długi proces nostryfikacji dyplomów. W praktyce często okazuje się, że ich wiedza i umiejętności okazują się niewystarczające, ponieważ w Polsce często pracuje się na zupełnie innych maszynach.
qebeq z- #
- #
- #
- #
- 115
- Odpowiedz
Komentarze (115)
najlepsze
No fakt, nasz poziom edukacji jest w skali swiata żałosny ale do produkcji dyplomow nie uzywamy juz od dawna kserokopiarek z bazaru
@yhbgrobdoivbvwamsv: Mamy niski poziom i mało badań. Dydaktyka mniej więcej podobna jak w innych krajach zachodnich, a jednak większość krajów ma dużo słabszą. To tak realnie wygląda.
ktoś mniej przychylny ukraińcom powiedziałby że zdemolowali i rozkradli swój własny kraj i też nie skłamie
Znam jedną Ukrainkę co mówi po polsku bardzo dobrze, ale ma obywatelstwo polskie i długo tu mieszka. Spotkałem też kiedyś taką co dobrze mówiła po 10 latach w kraju, a reszta to po 4 - 8 latach jakoś się dogaduje, sporo rozumie, ale jest słabo. Było niedawno dwóch Ukraińców w pracy, studenci, którzy studiują po polsku, zwolnili się
W niczym nie byli gorsi od naszych rodaków do prac w fabrykach i w niczym się nie różnili , identyczny % tych co dawali radę i tych co nie dawali rady jak i u naszych rodzimych Mariuszy