Wykopki jak zawsze w formie - zero refleksji. xD Taką jadalnię/ kantynę obsługuje firma kateringowa, która została wybrana w przetargu. Jeżeli jej się bardziej opłaca zakupić robot zbierający naczynia, to po prostu to robi. Zamiast dwóch osób, zatrudni jedną, bo i tak ktoś zostawi na stole i sobie pójdzie, a robot tego nie zrobi. Co ma do tego pissmilicja?
@stary_emigrant: nie zawsze obsługują to firmy kateringowe, tak samo jak ze szpitalami czy szkołami (jak w tym przypadku). A niezależnie od tego, w takich miejscach talerze zanosi się samemu do okienka albo zostawia na wózkach
Komentarze (72)
najlepsze
Taką jadalnię/ kantynę obsługuje firma kateringowa, która została wybrana w przetargu.
Jeżeli jej się bardziej opłaca zakupić robot zbierający naczynia, to po prostu to robi.
Zamiast dwóch osób, zatrudni jedną, bo i tak ktoś zostawi na stole i sobie pójdzie, a robot tego nie zrobi.
Co ma do tego pissmilicja?
W dodatku pracuje na 3 zmiany. Jeżeli przetrwa rok to i tak się zwróci.
Tak samo można policzyć czas "stracony" na odnoszenie talerzy. Jena minuta razy każdy korzystający ze stołówki to wyjdzie całkiem spora liczba w roku.
Na tym polega automatyzacja!
@kwanty: Ale na #!$%@? tam kelner??
To już nie łaska samemu odnieść tacy do okienka z brudnymi talerzami?
W tych naprawdę dużych stołówkach masz podajnik taśmowy, na który odkłada się brudne naczynia.