Siostra mojej babci niestety padła ofiarą "wyzwolenia" rosyjskiego, po czym do końca życia nie potrafiła się pozbierać. Sama babcia zawsze mówiła, że Niemców się bali strasznie, ale byli bardziej przewidywalni, i jak człowiek odpowiednio się zachowywał, to miał w miarę spokój. Owszem łapanki i inne takie, ale znając język niemiecki na ulicy, będąc kobietą, miało się o wiele większą szansę na dotarcie do domu. Gwałty były incydentalne, bo dowództwo gwałcicieli eliminowało na
@Pshemeck @gelecekten : U mnie podobnie. Pradziadek we wrześniu 1939 zapakował rodzinę na wóz i rozpoczął ucieczkę do rodziny na Kresach. 17 września zawrócił, wolał Niemców.
@Pshemeck: to samo u mnie. Moja rodzina oberwała i od jednych i od drugich, natomiast z Niemcami, jak to moja nieżyjąca babcia mówiła, jak dałeś im gdzie spać (według mojej babci nawet stodoła była dla nich ok), pić i jeść, to krzywdy nie zrobili (choć parę osób "zaginęło" z okolicznych wiosek, ale powodów babcia nie znała). Niemcy niejednokrotnie brali świnie, kury, zabierali pszenicę, ale na tym się kończyło. Dodatkowo komendant, który
Powinien być na każdym przejściu granicznym i w każdym mieście.
@yy4Olo: na kazdym sowieckim cmentarzu czy przy kazdej kapliczce cmentarnej dedykowanej sowietom w polsce. niech kazdy wie jak wygladalo wyzwalanie od godnosci, bialego chleba i kielbasy.
Pewnie dostane milion minusow, ale prawda jest taka, ze na wojnie gwalty to chleb powszedni.
Tak samo jak sowieci, amerykanie uzywali sobie na kobietach we Francji. Jezeli same sie nie oddaly, to byly do tego zmuszane, a miejscowe wladze prosily amerykanow o otwarcie burdeli bo gwalty a nawet morderstwa, bo ktoras nie chciala byly coraz czestsze. Eisenhower odmowil.
Po przekroczeniu Renu amerykanie zbalamucili kazda, ktora nie oddala sie dobrowolnie za zywnosc.
ale tu na wykopie tylko ruscy gwalcili reszta to czysci honorowi zołnierze których dowództwo karało smiercia za gwalt XD
@betonowysedes: ludzie zdają sobie sprawę z tego, że gwałty to norma na wojnie. Jedynie chodzi o to, że moskowici uważają to za wyzwolenie, uważają, że ochronili świat i nigdy nikomu krzywdy nie zrobili, nigdy nikogo nie zaatakowali. To jest kość niezgody, a nie gwałty.
O tym w ogóle się nie mówi: Tutaj proszę zrzut ekranu z angielskiej Wikipedii o gwałtach Niemców na wschodzie. Ok 10 milionów zgwałconych Rosjanek, Białorusinek Ukrainek Polek Żydówek itd
Rozumiem rodzinne opowieści o tym jak to ruscy źli troglotydzi itd a Niemcy No zabijali ale byli ogółem lepsi. Wszyscy którzy tak piszą powinni spojrzeć w statystki a te mówią ze Niemcy zabili 10 razy więcej ludzi, i to w latach 1939-1945 niż sowieci w latach 1930-1990. (Żeby nie było argumentów akcji polskiej i komunizmu w Polsce). Owszem ruscy kradli kury, zdarzały się gwalty( im bardziej na zachód tym bardziej) ale nie
@Chittychittybangbang: Były za to katownie, mordy bez względu na rasę i wyznanie, zsylki do łagrów, Katyń i wiele inny miejsc kaźni ludzi z wyższym wykształceniem,gwalty, brak jakichkolwiek praw dla okupowanej ludności i poczucie bezkarności bo od 1941 to byl "sojusznik". Mam wymieniac dalej czy tylko liczby do Ciebie przemawiają?
Komentarze (61)
najlepsze
Owszem łapanki i inne takie, ale znając język niemiecki na ulicy, będąc kobietą, miało się o wiele większą szansę na dotarcie do domu. Gwałty były incydentalne, bo dowództwo gwałcicieli eliminowało na
Powinien być na każdym przejściu granicznym i w każdym mieście.
@yy4Olo: na kazdym sowieckim cmentarzu czy przy kazdej kapliczce cmentarnej dedykowanej sowietom w polsce. niech kazdy wie jak wygladalo wyzwalanie od godnosci, bialego chleba i kielbasy.
Tak samo jak sowieci, amerykanie uzywali sobie na kobietach we Francji. Jezeli same sie nie oddaly, to byly do tego zmuszane, a miejscowe wladze prosily amerykanow o otwarcie burdeli bo gwalty a nawet morderstwa, bo ktoras nie chciala byly coraz czestsze. Eisenhower odmowil.
Po przekroczeniu Renu amerykanie zbalamucili kazda, ktora nie oddala sie dobrowolnie za zywnosc.
Najbardziej
@betonowysedes: ludzie zdają sobie sprawę z tego, że gwałty to norma na wojnie. Jedynie chodzi o to, że moskowici uważają to za wyzwolenie, uważają, że ochronili świat i nigdy nikomu krzywdy nie zrobili, nigdy nikogo nie zaatakowali. To jest kość niezgody, a nie gwałty.
@katuluu: od życia, godności i majątku.
@katuluu: Tovarish, a weź mi powiedz co robili przed 45?
Ale miło, że się takie stalinowskie cwele same ujawniają, to przynajmniej moja czarna lista się powiększa.