Strajkujący kierowcy polskiej firmy Agmaz-Lukmaz dostaną zaległe wynagrodzenia!

W piątym tygodniu strajku, protestujący kierowcy z firmy Agmaz-Lukmaz Imperia podpisali ostateczne porozumienie z pracodawcą. Zgodnie z porozumieniem wszyscy kierowcy dostaną zaległe wynagrodzenia. Szefostwo zobowiązało się też na piśmie, że wycofają wszystkie zarzuty wobec strajkujących oraz organi

[adammich]

Agmaz-Lukmaz Imperia

Serio taka nazwa firmy ?
To już mniej pretensjonalnie i obciachowo by brzmiało po prostu: Imperium Agnieszki i Łukasza.

[ramirezvaca]

@adammich: w logo powinna być rakieta, trupia czaszka i nunczako ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Psychoszatan]

@adammich: Nie oczekuj od gości, którzy zamiast zapłacić pracownikom wynajmują rutkowskiego, zbytniej inteligencji.

[soundboy]

Janusz i tak zapłacił, a ciekawe jakie straty ma przez te 5 tygodni strajku xD

[Fly_agaric]

Aaa! To oczywiście jest sukces Rutkowskiego!

[PiotrFr]

dostaną zaległe wynagrodzenia

A mogli zabić, łaskawcy xD

[hu-nows]

@PiotrFr: i jeszcze trzeba bylo podpisać porozumienie żeby pracodawca wywiązał się z ustawowych obowiązków.. dla PIP to pewnie zbyt drobna, nieistotna sprawa

[darek-jg]

@hu-nows: z tego co czytałem to mieli umowy cywilnoprawne więc PIP nie ma nic do gadania

W strefie odpoczynku Grafehausen na niemieckiej autostradzie A5 między Frankfurtem a Darmstadt zebrało się osiemdziesięciu kierowców, głównie Gruzinów i Uzbeków. Twierdzą oni, że są wykorzystywani, pozbawieni podstawowych praw i zostali oszukani przy podpisywaniu umowy z firmą. Przekonują, że zostali zrekrutowani i podpisali umowy zlecenia, które nie zobowiązują pracodawców do przyznawania urlopów i dni wolnych,

[ocynkowanyodpornynahejt]

Na kimś ten "biedny" przedsiębiorca będzie się musiał wyżyć, bo przecież takie wielkie panisko nie może przegrać. Współczuje innym jego pracownikom.

[przejscianiema]

Trzeba było urządzić za granicą strajk okupacyjny, zrobić aferę w internecie i telewizji, skuć błazna w kajdanki i wsadzić do niemieckiej suki tylko po to, żeby ten egoistyczny pajac wykonał swój zasrany obowiązek, czyli zapłacił pracownikowi za pracę. Pozostaje tylko życzyć jemu i jego rodzince, która robi fortunę na nieszczęściu innych ludzi jak najgorzej. Oby karma prędzej czy później wróciła.