Do tej pory pierwsza komunia była symbolem wejścia przez dziecko w okres dojrzewania. Prezenty powinny być bardziej przydatne w trochę doroślejszym życiu. Dlatego nie dawało się na komunię typowo dziecięcych prezentów (lalki, samochodziki), ale bardziej poważne (zegarek, instrument muzyczny, rower).
Teraz widzę koniec tego trendu: konsole do gier to typowe zabawki - nie prowadzą w dorosłość.
Miałem ubaw, kiedy patrzyłem na dziecko w komunijnej szacie, które wj#!%ło się quadem w drzewo. Bezmyślność niektórych rodziców nie zna granic. Co te dzieci później zrobią z tymi quadami? Chyba nie będą nimi jeździć po ulicach ;x
@BeaaR: idąc logiką quadów na komunie, to na chrzciny się powinno dostawać zegarek, na roczek rower, na komunię quada, a na prezent ślubny to chałupę z rocznym zapasem kucharka
@abram66: A tak skrupulatnie czytałem komentarze czy jeszcze ktoś o tym nie wspomniał, aby dodać owy pakiet osobiście.No cóż ubiegłeś mnie cwany lisie.
@kamil-glazewski: Siedzę przed komputerem po 10h dziennie (programuję) od 10 roku życia i mam doskonały wzrok (od urodzenia właściwie miałem). Psucie wzroku przez przeróżne wyświetlacze to mit.
@kamil-glazewski: Ja mam astygmatyzm, po ojcu zresztą, który mnie opieprzał regularnie że oczy mi się psują od komputera... (w czasach, w których trochę zbyt długo przy nim siedziałem)
@WiewiorAlkoholik: Też dostałem - małą yamahę. Od tego się zaczęło, a teraz jestem absolwentem Akademii Muzycznej :) Poza tym dostałem rower Wigry 3 :)
Moja kochana ostatnio wymarzyła sobie, że siostrzeńcowi ufunduje kurs językowy (marzy jej się chiński, ale jest uresko drogi). Polecam takie rozwiązanie.
@Hans_Olo: "Marzy jej się chiński", może lepiej zapytać siostrzeńca co mu się marzy? :P Angielski byłby moim zdaniem mądrzejszym wynalazkiem, bo tak, znając polski system szkolnictwa, to dopiero na maturę się nauczy...
@Hans_Olo: Już widzę jak 8 - letnie dziecko zakuwa w ciepłe wiosenno-letnie dni język chiński. Nie moja sprawa ale dla mnie to głupota wydać kupę kasy na prezent, który pewnie nie zostanie wykorzystany. Wiem, że kurs językowy to taki przydatny, praktyczny prezent ale to nie ma być podarunek dla niej tylko dla dziecka. Wczuj się w rolę dziecka, ja osobiście wolałbym dostać fajny zestaw lego niż kurs językowy. Edukację dziecka lepiej
Ja dostałem aquarium 50l pełne skalarów,welonów,glonojadów, brzanek i gupików.Jadłem przy nim posiłki tak mi się podobało,a i zadbać trzeba o nie było więc już jakaś nauka.Drugim prezentem była piłka do kosza z logo mojego ulubionego zespołu z Nba,wiadomo przydała się a szpan był niesamowity .Za resztę zabrano mnie na wycieczkę w Polskę.Lepszych prezentów nigdy nie miałem.
Ja na komunię dostałem rower, i było super, bo liczyło się to że byli goście i rodzina a nie to co się dostało. Jak gdzieś czytałem "biznes komunijny przynosi porównywalne dochody z biznesem weselnym" ..
@neski: bez przesady, ja na komunię też dostałem rower, ale liczyłem głównie na niego i parę innych prezentów/kasy, goście też się liczyli, ale nie było znowu tak, że zależało mi wyłącznie na nich i rodzinie :D. co do samej komunii, to nie wiem jak reszta, ale dla mnie wtedy to nic nie znaczyło, bo nie rozumiałem o co w tym chodzi za bardzo (tak zostało do dziś)
@wtf24: swoja droga to masz racje tylko ja dobrze pamietam te nerwy i emocje zwiazane z komunia, to jak sie pocilem denerwowalem i nie wiem czy nie warto czegos takiego przezyc...
Wczoraj mój przyrodni brat, który w tym roku idzie do komunii zapytał się mnie "Jaki dotykowy telefon byś mi polecił? Widziałem w telewizji jakiś za złotówkę!".
@KisielBB: Nie pytałem o GO, tylko zwykłe PSP. Poza tym NGP będzie kosztować tyle co cztery PSP. Na 3DSie nie odpalisz emu PSXa, a nie każdego kręcą kolejne przygody Mario
Z jednej strony to jest żenujące że duchowość schodzi gdzieś na bok, ale z drugiej, teraz średniej klasy telefon kosztuje tyle co kiedyś zegarek - więc de facto poziom finansowy aż tak się nie podniósł, po prostu technika poszła do góry a ceny w dół. Aczkolwiek jednak teraz więcej się słyszy czego to dzieci na komunię nie dostały - kiedyś aż takich skrajności nie było.
Jeden temat to prezenty, inny to szopka związana z samą komunią. Teraz modne jest by dziewczynki miały kreacje bogatsze od tych weselnych, do kościoła przyjeżdżają limuzynami. Chyba był nawet wykop o tym.
Komentarze (158)
najlepsze
A ja tylko rower, także kasa, której nigdy na oczy nie widziałem. :)
Ciekawe co będzie na TOPie za 10 lat? (Domki na mazurach, operacje plastyczne) masakra ;/ nie chce być chrzestnym :P
Bog lubi to.
Do tej pory pierwsza komunia była symbolem wejścia przez dziecko w okres dojrzewania. Prezenty powinny być bardziej przydatne w trochę doroślejszym życiu. Dlatego nie dawało się na komunię typowo dziecięcych prezentów (lalki, samochodziki), ale bardziej poważne (zegarek, instrument muzyczny, rower).
Teraz widzę koniec tego trendu: konsole do gier to typowe zabawki - nie prowadzą w dorosłość.
Chyba, że dzieciak postanowi zostać game developerem
Komentarz usunięty przez moderatora
zabierzesz swojemu i się zwróci
ja wiedziałem, że czegoś mi tu brakuje. Pomyślałem - nikt nie poruszył tematu wzrostu cen paliw, a tu proszę ;-)
http://www.wykop.pl/link/707963/dzieci-modla-sie-o-telefon/
są dwa powody dla których nie należy kupować konsoli w tej promocji na allegro
- to jest PSP GO, droższa wersja gorszej konsoli
- na rynku jest już 3DS a pod koniec 2011 pojawić się ma NGP
analogicznie z komunia - pretekst do porownania co sasiad kupil dziecku i kto jest lepszy.