Tani spirytus z Ukrainy zalewa Polskę, a rodzime gorzelnie bankrutują.
Niekontrolowany import z Ukrainny nie uderza już tylko w rolników, kolejną branża zmagającą się z nierówną konkurencją jest gorzelnictwo. Niewielkie, rodzinne przedsiębiorstwa wstrzymały produkcję już kilka miesięcy temu. Jeżeli sytuacja będzie trwała dalej to doprowadzi ona nasze....
L.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- 243
- Odpowiedz
Komentarze (243)
najlepsze
każdy towar, który był wprowadzany do kraju UE musiał mieć badania - tak było od zawsze.
Jakim więc cudem ukraińska żywność tych badań nie przechodziła ?
cud nad
Na miejscu usłyszałem tylko:
"Mam nadzieję, że wszystko jest w dobrym stanie.".
Czaicie? Fajnopolacy robili mi w ogóle łaskę, że mogę komuś pomóc.
No i może te gadające głowy się zastanowią jak to jest że mimo że mimo że od zawsze rolnicy dostają do wszystkiego dopłaty to i tak się w Polsce nic nie opłaca produkować tylko taniej z drugiego końca świata sprowadzić ;)
No ale już wiadomo jak się skończy, Kaczyński sypnie kilkanaście miliardów zł na
W takim reportażu w moim mieście, jakiś dyrektor techniczny zakładów chemicznych, które upadły wszedł do tego zakładu po 2 latach i płakał, dlaczego plany linii technologicznej
jest to cytat z komentarza, ktory umiescilem pod tym wpisem: https://wykop.pl/wpis/71050033/ukraina-ukraina-poprzez-zalewanie-naszego-rynku-to .
To jest spirytus, więc wszelkie alkohole, które są przetwarzane (wódki, nalewki, likiery itp) będą miały domieszki "lewe".
To tylko zależy od producenta skąd bierze spirytus ... a skoro polskie gorzelnie biją na alarm, że im sprzedaż spadła ... to znaczy, że ukraiński spirytus zastąpił nasz.
w skrócie: Uważajcie co teraz