Senacka komisja rozważy obywatelskie petycje uciszające psy
Pisemna zgoda sąsiada na posiadanie psa albo też jego obowiązkowa tresura. Takie pomysły zgłoszono w obywatelskich petycjach, które w środę zostaną rozpatrzone przez senacką komisję.
Wincyyyyj z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 213
- Odpowiedz
Komentarze (213)
najlepsze
A pomysł uciszania psów jest rozsądny jeśli dotyczy tylko tych nałogowo ujadających kudłaczy. Nie ma nic złego w okazjonalnym szczekaniu.
Wypuszczane sa grupami 2-4 razy dziennie na podworko, gdzie maja wydzielony teren 5x5m. Smrod na calym moim podworku od psich gowien, ciagle haslas, szczekanie, wycie prawie bez przerwy, nawet o 2 w nocy. Wzywalem policje, inspeckaje weterynaryjna, ale wymogi do utrzymania hodowli psow sa tak male ze wszystkie mozna spelnic beda osoba z IQ 50, pewnie okolo tyle maja wlasciciele. Wystarczy ze psy maja wazne szczepienia, swoja miske i swoja poduszke do spania, nie ma zadnych wymagan sanitarnych ani higienicznych.
Skargi na halas policja odrzucila bo psy sa na terenie wiejskim i moga szczekac gdy np. za plotem jest dzik. Moge ich jedynie osobiscie pozwac za zaklocanie ciszy, zebrac dowody na pozew i szukac swiadkow z sasiedztwa ktorzy by chcieli uczestniczyc w tym gownianym cyrku.
czyli psy i myśliwi maja wiele wspólnego xD
PS: wspolczuje sasiadow
Tj. zawsze mnie to zastanawiało, jak to jest, że jak chcesz adoptować dziecko to musisz zdać milion testów psychologicznych, jakieś spotkania integracyjne, jakieś nauki co i jak. A jak robisz sobie dziecko, to już Państwo ma na ciebie #!$%@?.
Może oprócz szkoły rodzenia, powinny być też jakieś obowiązkowe programy dla młodych rodziców, gdzie uczyliby się takich rzeczy, że sprząta się po swoim dziecku, że dziecko trzeba uciszać by nie przeszkadzało sąsiadom, że nie stawia się wózków, sanek, rowerków na klatce. Do tego lekcje savoir vivre dla przyszłych rodziców, że nie wypada rozmawiać przy znajomych o kolorze ani konsystencji gówna swojego potomka.
A
@markhausen: Jeżeli państwo daje komuś dziecko pod opiekę to jest odpowiedzialne za to jak osoba adoptująca będzie się nim zajmować.
@markhausen: Nie państwo ci daje dziecko więc dlaczego ma
Wobec tego wytworzył mi się pogardliwy pogląd na blokowiska i wszelkie, zwłaszcza najeżone kamerami, osiedla oraz uważam je za formę więzienia nastawionego na zadręczanie.
Więc teraz mam chatę na wsi i tam mają #!$%@? dokładnie tak samo jak ja, a i bezpieczniej nawet jest mimo, że żadnej kamery nie ma.
Wnioski? Jak komuś życie w kurniku z klatkami nie pasuje i narzeka, że słyszy inne kurczaki, to powinien wynieść się z kurnika na wolny wybieg i nie nieść ze sobą zwyczajów z kurnika, bo to samo zło powodujące zwady.
Wgl. życie w takim kurniku z klatkami to jest jeden wielki konflikt interesów.