Dla rybaków żyjących z tego to bardzo poważny problem, podobnie jak dal konsumentów- kiedyś najtańsze jedzenie biednych, kosztuje obecnie (i to w Gdańsku!) tyle samo, co polędwica wieprzowa.
I tak nie jest źle, co do długu to starają się go ograniczać.
Niektóre obietnice nie są ocenione zgodnie z prawdą.
Dlaczego np. Nr 155: Chcemy, aby ta Euro 2012 stało się istotnym elementem zintegrowanej strategii promującej nasz kraj , została złamana ?
Albo ta o zmianie waluty ? Przecież ta zmiana się dokona, tylko kilka lat później ,co jest spowodowane kryzysem. Zresztą i tak na razie nie warto przystępować do nowej
"9 stycznia 2009 roku Prezydent RP podpisał nowelizację ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, która stanowiła II etap zmian wchodzących w skład tzw. "Pakietu na rzecz przedsiębiorczości", autorstwa wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda.
Ponieważ obietnica zawierała jednoznacznie określony przedział czasowy (rok 2008) należy ją uznać za nie spełnioną."
Sorry, ale to jest łagodnie mówiąc faszystowskie podejście. Można ewentualnie spierać się co do merytorycznej strony zmian. Ale uznanie obietnicy za niespełnioną z powodu dwumiesięcznego spóźnienia,
"To jest nasz obowiązek, by 1 stycznia 2009 r. sieć zakładów emerytalnych sprawnie wypłaciła pierwsze emerytury z nowego systemu.
Ocena:
Obietnica złamana
Pierwsza osoba otrzymała świadczenie emerytalne z nowego systemu dopiero 6 lutego 2009 roku, a nie 1 stycznia 2009. Ustawa o emeryturach kapitałowych, która umożliwiła wypłatę, weszła w życie dopiero 8 stycznia 2009 roku."
Według mnie władzomierz jest niemiarodajny. Są obietnice ważniejsze i mniej ważne, np. "radykalne uproszczenie prawa gospodarczego" czy "radykalne uproszczenie prawa podatkowego" powinny się liczyć x100.
@Chaos_: no nie chcę cię martwić, ale to właśnie prawda. PiS jako metodę walki z kryzysem zakładał duże powiększenie deficytu, PO była temu przeciwna, gdy doszła do władzy faktycznie nieco podniosła ten deficyt, za co oberwało jej się od (SIC!) PiS-u. A cały czas mówimy tu o projektach budżetu dwóch partii, a nie o realnym jego zmniejszeniu.
Nie chcę tu wybielać PO, bo na to nie zasługuje, ale bądźmy obiektywni.
@Chaos_: Ale PiS chciał zrobić dokładnie to samo, tylko że na większą skalę, przede wszystkim ich rządy trwały podczas tak zwanej świetnej koniunktury gospodarczej.
Komentarze (58)
najlepsze
Dla rybaków żyjących z tego to bardzo poważny problem, podobnie jak dal konsumentów- kiedyś najtańsze jedzenie biednych, kosztuje obecnie (i to w Gdańsku!) tyle samo, co polędwica wieprzowa.
Niektóre obietnice nie są ocenione zgodnie z prawdą.
Dlaczego np. Nr 155: Chcemy, aby ta Euro 2012 stało się istotnym elementem zintegrowanej strategii promującej nasz kraj , została złamana ?
Albo ta o zmianie waluty ? Przecież ta zmiana się dokona, tylko kilka lat później ,co jest spowodowane kryzysem. Zresztą i tak na razie nie warto przystępować do nowej
Ponieważ obietnica zawierała jednoznacznie określony przedział czasowy (rok 2008) należy ją uznać za nie spełnioną."
Sorry, ale to jest łagodnie mówiąc faszystowskie podejście. Można ewentualnie spierać się co do merytorycznej strony zmian. Ale uznanie obietnicy za niespełnioną z powodu dwumiesięcznego spóźnienia,
"To jest nasz obowiązek, by 1 stycznia 2009 r. sieć zakładów emerytalnych sprawnie wypłaciła pierwsze emerytury z nowego systemu.
Ocena:
Obietnica złamana
Pierwsza osoba otrzymała świadczenie emerytalne z nowego systemu dopiero 6 lutego 2009 roku, a nie 1 stycznia 2009. Ustawa o emeryturach kapitałowych, która umożliwiła wypłatę, weszła w życie dopiero 8 stycznia 2009 roku."
"Chcemy zwiększyć środki z budżetu na wynagrodzenie stażystów i rezydentów"
Od stycznia czekam na kasę na staż i jak dotąd cisza.
W dupie sobie może taką obietnicę wsadzić.
Przecież to nie prawda!
Nie chcę tu wybielać PO, bo na to nie zasługuje, ale bądźmy obiektywni.