Ma amputowaną stopę.Urzędnicy go "uzdrowili" i zabrali pierwszą grupę inwalidzką

Henryk Lachowicz z Witnicy koło Gorzowa Wielkopolskiego od 15 lat żyje bez amputowanej stopy, cierpi ponadto na niedokrwienie drugiej nogi. Z trudem się porusza, ma cukrzycę oraz cztery przepukliny w gardle i kręgosłupie. Mimo to niedawno dowiedział się, że nie jest osobą niepełnosprawną

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 146
Komentarze (146)
najlepsze
Jak amputowali mu nogę, to nie musi być listonoszem. Bez nogi przy biurku można pracować.
Kiedyś na komisji była baba co nic nie widziała. Zrobiła operacje na oczy, wzrok odzyskany. Zabrali jej grupę na niższą. Co powiedziała "jak bym wiedziała to bym operacji nie robiła" - lekarz
@wez_idz_sobie: Chociaż w pierwszym zdaniu zacząłeś dobrze, to dalej źle to tłumaczysz. Miedzy pierwszą i drugą grupą nie ma różnicy w kontekście zdolności do pracy. Różnica jest jedynie w tym, co
@Vegetan: Chyba nawet wiem których?
@Vegetan: A po godzinach moderuje na wykopie?
Niejako przy okazji została zawężona grupa osób uprawnionych, karty nie dostanie osoba niesłysząca albo bez małego palca lewej ręki. Co wcześniej nie było takie oczywiste, bo były przydzielane
Pracodawca: ma prawie darmowego pracownika ( dofinansowanie od 2-4 tys.zł miesięcznie) i do tego wiernego pracownika robiącego nadgodziny.
Pracownik: ma pracę i w jego przypadku z nadgodzinami dobrą płacę.
ZUS: Cieszy się, że renta która wypłaca jest spłacana przez pracownika w podatkach.