Licencja na rozmnażanie... roślin
Pani sprzedała patyczki (sztobry) hortensji za zawrotną kwotę 10 zł i została ukarana mandatem 5 tysięcy złotych. I to naprawdę nie jest żart.
Asgareth z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 104
- Odpowiedz
Pani sprzedała patyczki (sztobry) hortensji za zawrotną kwotę 10 zł i została ukarana mandatem 5 tysięcy złotych. I to naprawdę nie jest żart.
Asgareth z
Komentarze (104)
najlepsze
Tak samo jest z nasionami traw i zbóż. Producent dobrał skład, wyselekcjonował ziarna i sprzedaje swoją mieszankę jako pszenica ZXY. Rolnik wysiał ją, zebrał plon razem z chwastami i sprzedaje ją jako ZXY drożej
Warto dodać, że tzw. "twórca" nie stworzył wcale tej rośliny. On pewnie tylko skrzyżował ze sobą odmiany "darmowe", w przeszłości dziko rosnące. Czy miał prawo dopisać
W tym wypadku prawo ma służyć rozwojowi a nie dojeniu przez korporacje - potrzeba miliardów na badania nad tymi roślinami. Albo wszystko dotuje rząd (więc kosztuje to wszystkich ogromne - rozkradzione i do tego przeważnie nieskutecznie - pieniądze) albo płacą wszyscy w wyższych cenach roślin. Ale przynajmniej postęp idzie do przodu.
@Gandalf_bialy: kwestia definicji prawnej ktora powinna o tym decydowac. Twoja interpretacja rodzila by problemy dla calej masy patentow i wynalazkow. Oczywiscie ze nikt nie "stworzyl" elektrycznosci, drewna
Proszszsz - tu lista dostępnych roślin: https://osseeds.org/ossi-varieties/
Problem w tym, że tzw. demokratyczny sposób na zmianę prawa się dawno wyczerpał.
Bo to też jest bezpodstawne koszenie kasy z rolnictwa, ogrodnictwa i specjalnie duszenie małych ogrodnictw.
Dzieciak czy nie dzieciak ma dochód z wnuków a z roślin uprawianych przez innych nie.
@RzeszowiakPodkarpacie: to nieprawda. Dzieci i wnuki to wypłata od ewolucji. Nie obchodzi mnie czy przyniosą mi finansowy zysk, bo nie chodzi o finanse.
Ktoś kto musiał nas #!$%@?ć w prawo UE.
wcześniej mało kogo gilały tantiemy
Spora część wymienionych przez Ciebie trzykrotek sprzedawana jest via fb bez paszportów i też nikt nie robi z tego powodu afery.
co za bandycki kraj