Ahhh piękny płacz kulodów bo jak ktoś śmie mówić proste fakty no bo przecież jak masz czelność zauważyć że: nie dostajesz dodatkowych punktów za to co masz w spodniach obowiązkowo masz ryzykować życiem na podstawie tego co masz w spodniach nie masz gwarantowanych dofinansowania za to co masz w spodniach nie masz zagwarantowanych miejsc na listach/pracy za to co masz w spodniach nie masz specjalnych dni w saunach/itp za to co masz
Kobieta która nie ma dzieci i ich nie chce mieć niczym się nie różni od mężczyzny w kwestii przydatności dla państwa wobec czego niepotrzebne są jej żadne przywileje.
@xaliemorph Różni się. Mężczyzna w razie wojny jest powoływany na mięso armatnie. Poza tym pracuje, płaci podatki i nie pobiera zasiłku dla samotnej matki.
@janusz_z_czarnolasu: @wuadek swego czasu przez ponad 3 lata pracowałem na kopalni, i spotkałem tylko dwie kobiety na dole. Jedna była z działu geologicznego, chodzili z tymi śmiesznymi urządzonkami do pomiarów.
A druga była kierownikiem zmiany. I to było najśmieszniejsze. Drążyli korytarz w węglu, zapylenie straszne, ciepło, mokro. Chłopaki w krótkich koszulkach, leje się pot z nich jak woda z beczki, a kobieta, która była kierownikiem chodziła pozapinana pod szyję. Śmiesznie to
@lemek123: Jaką transfobię, ja tylko zauważam, że dyskusja w zakresie praw dotyczą tylko jednej płci a mamy ich o wiele więcej. Np: u mnie w mieście jest "rondo praw kobiet" a inne płcie też chciałyby mieś swoje ronda.
Komentarze (171)
najlepsze
no bo przecież jak masz czelność zauważyć że:
nie dostajesz dodatkowych punktów za to co masz w spodniach
obowiązkowo masz ryzykować życiem na podstawie tego co masz w spodniach
nie masz gwarantowanych dofinansowania za to co masz w spodniach
nie masz zagwarantowanych miejsc na listach/pracy za to co masz w spodniach
nie masz specjalnych dni w saunach/itp za to co masz
@DzikiWonsz221: Dokładnie tak jest. Wklejam dwa komentarze od @huop_z_blokow i @JulianGangol które ładnie pokazują co jest nie tak...
A druga była kierownikiem zmiany. I to było najśmieszniejsze. Drążyli korytarz w węglu, zapylenie straszne, ciepło, mokro. Chłopaki w krótkich koszulkach, leje się pot z nich jak woda z beczki, a kobieta, która była kierownikiem chodziła pozapinana pod szyję. Śmiesznie to