Sprzedaż samochodu to droga przez mękę
Zachciało mi się wymienić samochód, bo zapomniałem już, jak to jest wystawić ogłoszenie o sprzedaży auta. I się zaczęło.
swiat-perel z- #
- #
- #
- #
- #
- 27
- Odpowiedz
Zachciało mi się wymienić samochód, bo zapomniałem już, jak to jest wystawić ogłoszenie o sprzedaży auta. I się zaczęło.
swiat-perel z
Komentarze (27)
najlepsze
W trakcie montażu gazownik mu powiedział, że z wnętrza katalizatora od strony tłumika środkowego wygrzebany został wkład, o czym świadczyły również świeże śruby (góra idąca do kolektora nie ruszona z rdzawymi śrubami). Wkurvił się i od razu zadzwonił do komisu, skąd sprzedawca-właściciel przyjechał do gazownika na kanał sprawdzić. Po sprawdzeniu orzekł, że katalizator jest cały i ten model tak ma, a on się nie zna, mógł się samoczynnie wypalić i takie tam p--------o. Przy okazji zapewniał, że jakby się okazało, że jest inaczej to on mu kupi i zamontuje nowy katalizator.
Przy okazji, auto było podłączane pod analizator spalin i minimalnie przekroczył normy.
Znajomy udał się do rzeczoznawcy samochodowego, ten mu zrobił badanie kamerką w środku katalizatora, odpowiednio opisał i dodał zdjęcia z inspekcji (profeska) - zapłacił 200 zł. Następnie skontaktował się z autoryzowanym serwisem producenta aut, podając nr vin auta, ten mu wysłał kosztorys z wymianą katalizatora na nowy rzędu 6 tys. zł.
Z
Jedno wiem, że już nie będę wymieniał części przed sprzedażą, bo później mało kogo interesuje fakt, że wymieniłeś jakiś zaworek za 500 zł czy 1000 zł, zaraz przed wystawieniem auta. Lepiej
Chyba 60-80% w plecy :)
@kyjgel: Najgorsze to sprzedać znajomemu lub rodzinie, ja kiedyś sprzedałem dwuletnie auto kuzynowi to przez trzy lata mi opowiadał jak to się psuje, a to termostat, a to tarcze poleciały. Nigdy więcej.
Tu akurat w wielu przypadkach mają rację, bo bardzo często są opisywane przy konkretnych modelach usterki jakie występują po określonych przebiegach użytkownicy.
Wystarczy nawet wejść na jakąkolwiek stronę motoryzacyjną, aby się dowiedzieć po ilu padnie turbo, dwumasa, rozrząd, etc., a są to niestety spore koszty.
@neeet: Co ty gościu p--------z za kocopoły :D Kto tu mówi o jakichś konkretnych liczbach ? Czytać ze zrozumieniem nie umiesz ?
Napisałem, że jednemu padnie sprzęgło po 100k a