Spalenie Koranu w Szwecji zlecił człowiek Putina - Dziennik Trybuna
Odkąd duńsko-szwedzki prowokator Rasmus Paludan postanowił spalić Koran przed ambasadą Turcji, ta kategorycznie blokuje wstęp Szwecji do NATO. Tymczasem okazuje się, że pozwolenie na demonstracje, na której do tego doszło, zostało opłacone przez powiązanego z Kremlem dziennikarza, Changa Fricka.
Rybak28 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 49
Komentarze (49)
najlepsze
Czyżby, choć to przecież niemożliwe... Czyżby byli manipulowani przez komunikaty pochodzące z kremla?
A za obrazę uczuć religijnych powinny zostać wyciągnięte konsekwencje.
"I nie zwalczajcie ich przy świętym Meczecie, dopóki oni nie będą was tam zwalczać. Gdziekolwiek oni będą walczyć przeciw wam, zabijajcie ich! – Taka jest odpłata niewiernym!" Sura 2, Aja 191
Korupcja. Przekupienie urzędników.
Chyba, że czegoś nie rozumiem w tym ,,demokratycznym państwie prawa"?
Natomiast problem z islamizmem ciągle istnieje. Tak samo to jest kolejny moment, w którym Turcja staje się problemem dla krajów zachodu. Są rzeczy, które Rosja robi, bo mają służyć Rosji poprzez destabilizację w krajach
Dwa szwecja w NATO i ruscy na bałtyku są w czarnej dupie.