Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem
Irena twierdzi, że w kościele przywiązywano ją do łóżek, ławek i kaloryfera. Gdy wołała: 'Boli!', słyszała od swojego głównego egzorcysty ks. Michała, że przemawia przez nią demon. Pomagali mu inni duchowni. Wykręcali jej ręce i się na niej kładli. Wtedy wyczuwała ich wzwody.
spere z- #
- #
- #
- #
- 83
- Odpowiedz
Komentarze (83)
najlepsze