Boisko w Psarach jest obserwowane przez ukrytą kamerę.
Cwaniak od boiska w Psarach zamontował ukrytą kamerę na swojej posesji. W budynku nie mieszka, ale obserwuje wszystko na monitoringu i po każdym złamaniu zakazu korzystania z boiska zgłasza to do gminy, która wypłaca mu 500 złotych za każde takie zgłoszenie.
rolnik_wykopowy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 104
- Odpowiedz
Komentarze (104)
najlepsze
TO NIE JEST WYROK. To jest zabezpieczenie na czas trwania procesu.
Sąd decyduje o takim zabezpieczeniu w interesie OBU STRON.
Dokładnie odwrotnie - gdy gość się wprowadził boiska jeszcze nie było.
Nie można podejść do sędziego i po prostu zapytać skąd taki wyrok, dlaczego tak a nie inaczej?
Jak mamy polityków to ich pytają dlaczego tak głosował, a jak jest wyrok to nagle rzecznik sądu...
@Pepperek:
Bo tak stanowi prawo. Mimo, ze wykopki twierdza, ze powinno brmiec ono inaczej.
I nie wyrok, tylko zabezpieczenie do czasu wydania wyroku.
wiec pewnie jakby sie "komuś" chciało to by poszukał
Policja nie lubi takiego tematu więc szybko wjadą.
Jak dobrze kojarzę to kamery nie mają być skierowane poza teren własny i muszą być kartki znaki że obiekt monitorowany.
https://www.adwokat-sekpiotr.pl/sprawy-cywilne/-prywatny-monitoring-RODO
https://www.znakowo.pl/blog/teren-monitorowany-tabliczka-przepisy/
A źle wskazałem? Kamery nie mogą obejmować posesji sąsiada, i musi być kartka że obiekt monitorowany.
@loki_the_prankster:
Prawo nakazuje minimalizacje immisji na tereny przylegle.
To nie jest tak, ze postanawiasz sobie wybudowac wysypisko smieci i pozniej mowic, ze przeciez ono tu bylo pierwsze. A ze z wysypiska bedzie #!$%@? na kilka kilometrow? A #!$%@?, zyski prywatne,
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3514070.html