Co jedli polscy chłopi 150 lat temu? Szczere wspomnienia mieszkańca galicyjski
„Co do artykułów spożywczych, to prócz soli i trunków nic prawie w sklepie nie kupowali. Ludność wsiowa żywiła się tym, co sobie sama na swoim gruncie posiała i posadziła” – pisał wiejski pamiętnikarz Jan Słomka. Jak zatem wyglądało jadłospis galicyjskiego chłopa 150 lat temu?
histeryk_13 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 108
Komentarze (108)
najlepsze
Co w takim razie jedli w miescie?
@Paramount: Nie wiem czy przeczytałaś pytanie ale kolegi nie interesuje co było przez chłopów jedzone ani różnorodność ich diety.
Moze dla ciebie jest niepojete jak wtedy ludzie pracowali, od zmierzchu do switu, dziesiecina, panszczyzna ale lepiej wierzyc w debilne wyliczenia Korwina czy Memtzena. Kto niby pracowal mniej chlopi? Slaby trolling albo jakis wielbiciel imperium paroweczek "krula".
tutaj.
Syte i najmniej wymagające warzywo jakie znam.
Dwa razy w roku można siać i zbierać.
W Polsce to bardzo niedoceniane warzywo.
Ewentualnie brukiew jakby gęsto posiać to po ataku szkodników może by sporo przetrwało bo śmietka potrafi na wiosnę wybić połowę siewek albo i więcej.
@wujcio_dobra_rada: i co mieli gdzie łowili ryby. Za polowanie była kara od właściciela ziemskiego.
Pastuch urozmaicał sobie życie stosownie do pory roku. Na wiosnę chodził za ptakami i żaden ptak nie ukrył się wtedy ze swym gniazdem. Wybierali jajka wronie, kacze, kuropatwie i inne i smażyli, jeżeli były czyste. Młode wrony piekli, oblepiwszy w glinie.
M. in. o tym jest w cytowanym źródle ale autorowi widocznie wygodniej było to pominąć.