Sprytnie powiększył mieszkanie w centrum Wrocławia! Kawalerka zyskała duży salon
Pierwotna powierzchnia tego wrocławskiego lokalu, w którym był kiedyś zakład introligatorski, wynosiła 22 mkw. Pan Krzysztof szybko wpadł na pomysł, aby powiększyć swoje nowe mieszkanie o kostkę, którą dobudował na tarasie.
Wiplash z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 91
- Odpowiedz
Komentarze (91)
najlepsze
@BobekNierobek: Dokładnie, jeszcze ta huśtawka w oknie :)
W nocy pizga w dzień parówa
@badtorro: Okna są tam potężne więc na pewno 3-szybowe z powłokami, ciepłe ramki, etc... Pizgać nie będzie ale... parówa to będzie na maksa. Nawet jeżeli będzie to centralnie na północ to przy przeszkleniu z 3 stron, braku żaluzji, rolet, żagli słonecznych będzie turbo gorąco. W dodatku część "ciemna" jest otwarta - nie ma drzwi, więc jak się w dzień rozgrzeje to nocą nadal będzie gorąco.
Wiem bo mam duże przeszklenie na południe i pomimo rolet zewnętrznych jest źle... No i co to za frajda zamykać rolety o 10 rano jak zaczyna grzać i siedzieć w ciemnym cały dzień. Dopiero żagiel słoneczny i klimatyzacja pomogły -
Zabudowanie co drugiego balkonu w bloku, jak robi się to często np. w rosji, też chyba się nam Polakom nie podoba, co?
Nazywam się Cezary Baryka i od 20 minut jestem właścicielem tego oto szklanego domu, powoli zaczynam żałować zakupu.
W nocy pizga, w dzień parówa. Zero wentylacji i brak kanalizacji robią swoje. Zgadza się capi.