Rząd myśli o zakazie sprzedaży leków w sklepach i kioskach
Nadużywanie środków przeciwzapalnych oraz niedostateczny nadzór nad ich sprzedażą – to główne argumenty za ograniczeniem dystrybucji medykamentów poza aptekami
PIAN--A_A--KTYWNA z- #
- #
- #
- #
- 11
- Odpowiedz
Komentarze (11)
najlepsze
Przecież leki na wszytko reklamują , całymi seriami . I potem można mieć wrażenie że jest się chorym .
@solarris: No co Ty! Przecież oni na tym zarabiają! Mieliby zarzynać kurę znoszącą złote jaja mediom publicznym?
Czyli rząd myśli, "co by tu jeszcze s--------ć"
Co roku pojawiają się podobne sponsorowane artykuły przekupnych mediów. tym razem forsa.pl -(49 proc. Ringier Axel Springer Media AG. i ferajna).
"Przedstawiciel resortu uważa, że tylko farmaceuci są gwarantem właściwego nadzoru nad dystrybucją produktów leczniczych. Zaznacza jednak, że wprowadzenie zakazu bądź ograniczeń sprzedaży leków bez recepty poza aptekami i punktami aptecznymi miałoby skutki zarówno pod względem społecznym, jak i gospodarczym. I że je trzeba również uwzględnić, a