Współczuje, mieć 25 lat plus i nigdy nie mieszkać samemu. Zaprosicie dziewczynę do siebie i rodzice wszystko będą słyszeć piętro niżej ( ͡°͜ʖ͡°) A argument o tym że mieszkacie w OLBRZYMIM domu, to możecie pominąć, bo koniec końców jesteście jak nastolatkowie i hehe nie wydajcie 4k na wynajem. Dla dorosłej osoby wydanie takiej ilości pieniędzy na wynajem nie powinien być w ogóle obciążający, a wygoda jest
sytuacja, gdy ma się te 25-30 lat i mieszka z rodzicami ma więcej minusów niż plusów, po studiach wróciłem do domu rodzinnego na 3 lata i jednak nie było dobrze
pomijam tu w ogóle sytuacje, że się nie dogaduje ktoś ze swoimi rodzicami, zakładam pozytywne relacje i pomijam też mieszkanie z rodzicami w małych klitkach. jest duży dom, miejsca starczy dla każdego, ALE:
nigdy nie będziesz panem domu, zawsze to będzie twój
@yahoomlody: wy macie poważnie nasrane we łbie z tym mieszkaniem z rodzicami. Co was to kurde obchodzi? To przez setki lat była norma. Mam wrażenie, że po prostu zazdroscicie ludziom, że nie #!$%@?ą połowy wyplaty na wynajmowanie jakiejś klitki w starym bloku.
@jakub-putz: no tak, jak ktoś nie jest 4 razy rozwiedziony z alementami, kredytem na całe życie i cyrografem za najniższa krajową, ma czas na hobby, wyjazdy i kaprysy to życie jak dziecko. Kurde cieszę się będąc dzieckiem.
@Dentka7: Raczej przede wszystkim różnice w statusie materialnym i cenie mieszkań w porównaniu do wysokości pensji. Różnice kulturowe na pewno odgrywają tu pewną rolę, jednak to nie przypadek, że bogata Skandynawia ma zupełnie inny wskaźnik niż biedne południe i postkomunistyczna część Europy. W części krajów młodych ludzi nie stać na mieszkanie, bo mieszkania są drogie, a oni zarabiają bardzo mało - a ich rodzice nie mają oszczędności, bo żyją od pierwszego
Raczej przede wszystkim różnice w statusie materialnym i cenie mieszkań w porównaniu do wysokości pensji.
@Trojden: To jest dosyc gruba teza, ktora stawiasz, ale korelacji nie ma.
Bogatsze od Polski Włochy maja wyzszy wspolczynnik ludzi mieszkajacych z rodzicami niz Polska.
Podobnie Hiszpania, gdzie akurat sam mialem okazje obserwowac, kilka pokolen mieszkajace w rodzinnych hacjendach i celebrujacych czas razem (co z reszta mi sie bardzo podoba).
@Andrzejuniedenerwuj: Żle diagnozujesz problem tu nie chodzi o stronę, a o zamożność społeczeństwa(zwłaszcza młodego), zasoby mieszkaniowe w kraju i normy kuluturowe- co nieco wiem o Norwegii i tam rządzi zimny chód, ogólnie większy indywidualizm i rynek pracy, także dla młodych, o którym możemy pomarzyć. A co do lewicowej Skandynawii, to fatycznie od 2021 rządzi socjaldemorkacja, ale wcześniej przez 8 lat rządzili konserwatyści, w Szwecji od 2022 roku mamy rząd bloku prawicowego,
Komentarze (487)
najlepsze
pomijam tu w ogóle sytuacje, że się nie dogaduje ktoś ze swoimi rodzicami, zakładam pozytywne relacje i pomijam też mieszkanie z rodzicami w małych klitkach. jest duży dom, miejsca starczy dla każdego, ALE:
nigdy nie będziesz panem domu, zawsze to będzie twój
Różnice kulturowe na pewno odgrywają tu pewną rolę, jednak to nie przypadek, że bogata Skandynawia ma zupełnie inny wskaźnik niż biedne południe i postkomunistyczna część Europy.
W części krajów młodych ludzi nie stać na mieszkanie, bo mieszkania są drogie, a oni zarabiają bardzo mało - a ich rodzice nie mają oszczędności, bo żyją od pierwszego
@Trojden: To jest dosyc gruba teza, ktora stawiasz, ale korelacji nie ma.
Bogatsze od Polski Włochy maja wyzszy wspolczynnik ludzi mieszkajacych z rodzicami niz Polska.
Podobnie Hiszpania, gdzie akurat sam mialem okazje obserwowac, kilka pokolen mieszkajace w rodzinnych hacjendach i celebrujacych czas razem (co z reszta mi sie bardzo podoba).
Nie ma na mapie bogatych w