Nowy Jork to nie jest miasto dla normalnych ludzi.

Dla wszystkich marzących o życiu w Nowym Jorku. Daje do myślenia. (Angielski wymagany)

[RandomizeUsr0]

#!$%@? #!$%@?, że NY upada, bo mu zamknęli sklep obok xdddd
#!$%@?ło żenadometr xdddd
@janek_kenaj miałbyś trochę rigczu, świat się jeszcze nie wali, nie wstawiaj takiego gówna xdddd

[zyywiec]

@PanDomestos: Przecież ten artykuł o niczym nie świadczy. Jaki eksodus? Szukanie sensacji tam gdzie jej nie.

[zyywiec]

@PanDomestos: Chyba się zgubiłem co chcesz przekazać, najpierw mamy exodus a teraz linkujesz artykuł w którym jest napisane że "Do Nowego Jorku przybywa więcej ludzi, niż możemy natychmiast przyjąć" :D

[T.....o]

Mieszkalem w tym miescie 5 lat, po pol roku sie nudzi, po roku zostajesz rasista, a po 4 latach albo sie zachlejesz na smierc, albo #!$%@? gdzies na wies, bo zwariujesz.

[kar-tofel]

@TerazTylkoPijo: 100%, nic dodac, choc to zalezy od tego jak bardzo musisz tam mieszkac.

[Tino]

Mieszkalem w tym miescie 5 lat, po pol roku sie nudzi, po roku zostajesz rasista, a po 4 latach albo sie zachlejesz na smierc, albo #!$%@? gdzies na wies, bo zwariujesz.

@TerazTylkoPijo: to kim zostałeś po 5 latach?

[Czopelka]

Mieszkałem pare lat w Londynie, poźniej w Warszawie (tam wiem gdzie Warszawa a Nowy Jork) ale jako ktoś wychowany na wisi, te miasta sa zajebiscie bez duszy. W młodości miałem swoje drzewo, boisko, rzeczke, piaskownie, las. A tu czujesz się jak jakiś trybik.

[tengo_razones]

tak sie żyje powoli na tej wsi

@Acozord: ja mieszkam na wsi pod wawką - łatwiej tu spotkać mustanga niż krowę (ale żarcik słowny mi wyszedł XD) ale bez kitu, sądzę że stężenie samochodów sportowych na 1km2 jest u mnie wyższe niż w wawce - ja to bidok jestem i skodzinką zasuwam (chociaż w wersji full) no i tak się powoli żyje na tej wsi

[Pantegram]

W młodości miałem swoje drzewo, boisko, rzeczke, piaskownie, las. A tu czujesz się jak jakiś trybik

@Czopelka: Ale co dokładnie wpływa na to, że czułeś się jak trybik? Próbuję zrozumieć ale nie rozumiem... Brak własności i ulubionych miejsc?

[outsiderka]

Najpiękniejszym w NYC jest ogród botaniczny na Bronxie. Najgorsze zaś - metro na Manhattanie latem - na stacjach śmierdzi gorzej niż w śmietniku - nie byłam w stanie z niego korzystać.

[janek_kenaj]

@outsiderka: Szczury wielkości kotów które biegają sobie po peronach.

[PanDomestos]

@janek_kenaj: Czyli i szczury z USA mają nadwagę xD, ale to nawet może być prawda.

[backpackerdeveloper_com]

Tak koncza miasta typu NYC czy Londyn gdzie rzadzacy zapomnieli do czego sluza... mekki inwestowania bardziej lub mniej legalnej kasy z calego swiata na koncu zostana puste - bo normalnych pracujacych ludzie nie bedzie stac na zycie w nich. Zostana puste ulice i nieruchomosci jakis azjatyckich milionerow.

[lakfor]

@backpackerdeveloper_com: Londyn to faktycznie kara, będę teraz zmieniał robotę, pierwsze pytanie to czy jeździcie do Londynu, jeżeli tak, to nara, idę szukać dalej. Za każdym razem jak tam wjeżdżam, szczególnie w strefę 20 mph to dostaję białej gorączki, fotoradary co 500m, kamery do obserwacji czy kierowca przypadkiem nie ma telefonu w ręku na każdym kroku (nie chodzi o jazdę z tel, a o stanie w korku), czas przejazdu za dnia

[ChrobryLubiBobry]

@lakfor:

z ciekawosci i bez zwiazku z tematem, sa w UK jakies miasta ktore nie maja negatywnej opinii ? bo kazde w miare duze ktorego nazwe jestem w stanie skojarzyc (i pare mniejszych ) ludzie okreslaja jako syf.

[PanDomestos]

Lepszy NY niż Moskwa czy jakieś New Delhi.

[sawes1]

Rok temu poznałem parę Nowojorczyków. Chcą przenieść się do Polski.
Kilka informacji od nich:
1. Jest niesamowicie drogo. Jedynym wyjątkiem jest streetfood. Te naprawdę jest na każdą kieszeń.
2. Wynajem mieszkania? Malutkie dwa pokoje, które wynajmowali z dala od centrum kosztowały ich 2800$ miesięcznie. Razem zarabiali trochę ponad 5000. Dziewczyna gdy jeszcze była sama, wynajmowała pokój u Chińczyków. Nora wyglądająca ja na filmach o bandziorach za 700$.
3. Komunikacja zapchana. Czasem czekali i 40 minut na kolejkę by móc do niej wsiąść.
4. Ulice zapchane samochodami ponad możliwości. W sąsiednim mieszkaniu mieszkalo 14(!!!!) kierowców taksówek z Puerto Rico. Każdy z nich prócz taksówki miał swój prywatny samochód.

[bialy100k]

@sawes1: Ad 7. Mieszkam od kilkunastu lat w Irlandii. Po przyjeździe byłem zszokowany ilością przestępstw - od drobnych do poważnych. Oczywiście nie mówię, że w Polsce ich "zupełnie nie ma" - ale to inna skala, podobnie jak z podejściem do nich.

[sawes1]

@OraclePL: Umiesz czytać? To przeczytaj jeszcze raz punkt 7. Nie każdy jest milionerem. I oni nimi nie są. W Warszawie też masz rozpiętość od płacy minimalnej po kosmos.

[K.....a]

Na AirBNB znalazłem na manhatanie lepsze mieszkanie za 3k$/miesiac ¯\_(ツ)_/¯
A na craiglist pewnie taniej. Licząc że zarabiasz tam 10k$, to nie jest dużo

Trochę przesadzony ten filmik. Prócz tego że duża przestępczość + sporo żebraków, to wcale tak źle tam nie ma.

[K.....a]

@Klopsztanga: na craig list 2400$ + 12% free rocznego, więc 2700$. link

[wuwuzela1]

@Klopsztanga: na zachodzie narzekaja na bańke nieruchomości które zaczyna sie jak jeszcze im daleko do poziomu relacji zarobków do kosztó zakupu nierucha jaka panuje w Polsce xD

[Sladami_Przygody]

Gość chyba przesadza, narzeka na to, że tory w metrze są pod napięciem...

[przemek-zkielc]

Kilkoro moich znajomych było w Nowym Jorku i z ich relacji wynika że to miasto jest zarówno fascynujące, jak i odpychające. Miesza się tam nowoczesność z prawdziwie archaicznymi rozwiązaniami. Plus wszechobecny bród i smród. Spotkać szczura na ulicy to nie problem. Do dziś do wielu rejonów lepiej nie wchodzić jeśli nie chce się stracić wszystkich cennych rzeczy, które masz przy sobie.
Mnóstwo bezdomnych, jak i dziwnych ludzi na ulicach, do których strach

[1severian]

@przemek-zkielc: Byłem na wycieczce w NY i rzeczywiście tak jest jak piszesz.A nie daj boże zejść z głównej ulicy gdzieś w bok.Odetchnąłem z ulgą gdy mogłem odhaczyć NY jako zobaczone.Nie rozumiem jak tam w ogóle można żyć.To miasto po prostu przytłacza.

[Clermont]

Na Manhattanie ultra drogo, niby ładny, ale nic się tam nie dzieje. Trzeba sprawdzać w kalendarzu imprez by na coś natrafić.

@przemek-zkielc: Jeśli na Manhattanie nic się nie dzieje, to czy gdziekolwiek na świecie cokolwiek się dzieje? xD Nie wiem, czego ci znajomi szukali. Przecież tam możesz zakręcić butelką, pójść w wylosowanym kierunku i w ciągu 5 minut będziesz miał może nie pokaz tresury delfinów albo walki kogutów, ale klub/restaurację/koncert/teatr/muzeum/jakiś