Kościół nie przestrzega RODO. Odmawia "prawa do zapomnienia"
Zgodnie z obowiązującym prawem obywatel po dokonaniu apostazji może zażądać od Kościoła katolickiego zaprzestania przetwarzania nieaktualnych danych osobowych — czytamy w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej". Ale Kościół stwierdził, że przepisów w tym zakresie stosować nie będzie.
ScypioAfricanus z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 78
- Odpowiedz
Komentarze (78)
najlepsze
Bo ma prawo ich nie stosować.
Przecież to jest jakaś bzdura XD Przechowywanie danych jest niezbędne, ale tylko z punktu widzenia kościoła. Co osobę, która chce być przez kk zapomniana obchodzą jakieś wewnętrzne ustalenia tej sekty?
A prawo należy najpierw zmienić w taki sposób by zakazać przymusowego zapisywania niemowlaków
Naczelny Sąd Administracyjny już wiele razy stwierdził ten fakt. Tutaj lista spraw: I OSK 2691/15, I OSK 2585/15, I OSK 1466/15, I OSK 579/15, I OSK 3179/15, I OSK 1509/15).
Proboszczowie parafii rzymskokatolickich we Wrocławiu, Bukowinie Tatrzańskiej, Kołobrzegu, Mikołowie, Międzyrzeczu i Pietrowicach Wielkich odmówili w 2013 roku wpisania do ksiąg chrztu adnotacji w sprawie wystąpienia z Kościoła, na podstawie art. 60 kc. (oświadczenie woli).
Żródło:
@Ed2000: Trzeba natychmiast to zmienić. To jest nienormalne, że jakaś sekta może sobie dowolnie obracać moimi danymi osobowymi wg ich własnego uznania bez mojej zgody i nawet po wyraźnym sprzeciwie.