Pośrednicy nieruchomości załamani. Cześć, jestem Mariusz. Ostatnio sprzedawałem.
Pośrednicy w obrocie mieszkaniami przeżywali w ostatnich latach złoty okres, ale teraz ich nastroje pogarszają się z kwartału na kwartał. Sprzedaż nieruchomości praktycznie stanęła, bo inflacja sprawia, że nikt nie wyrywa się z dużymi zakupami, a rosnące stopy procentowe zablokowały rynek...
marianzenon z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 21
- Odpowiedz
Komentarze (21)
najlepsze
Niech giną i zajmą się uczciwą pracą.
Generalnie spoko jak ktoś się chce pozbyć nieruchomości i nie na czasu na zajmowanie się tym.
Cóż,
Oni działają w taki sposób, że gdy sprzedający wystawia mieszkanie to wydzwaniają do niego, sprzedający mając 50 telefonów dziennie w końcu się poddaje i podpisuje z którymś umowe.
Kupujący zaś nie mają wyjścia gdy wszystkie oferty w okolicy są wystawione przez agentów, to jest zmuszony kupić przez nich.
Ten biznes polega na tym by zedrzeć z obu stron transakcji prowizje
- nie pstryknę fotek tak jak fotograf, bo nie mam takiego sprzętu ani wiedzy jak to robić. Sam zrobiłbym słabe fotki. Ty pewnie też.
- Sprawdziłem jakie są ceny w okolicy - duża rozpiętość. Poszedłem z uśrednioną ceną, a wynająłem za 30% więcej.
- Zarabiam tyle, że jakbym miał poświęcić kilka dni na niepracowanie i przyjmowanie kandydatów, to taniej mnie wyszła ta
Jedyną ich funkcją jest wzięcie sporej kasy za uniemożliwienie kontaktu z właścicielem, utrudnienie zdobycia jakichkolwiek informacji na temat nieruchomości i ukrycie lokalizacji żebym mógł stracić trochę czasu zanim dowiem się gdzie chatka stoi. Czyli branie prowizji za utrudnianie sprzedaży i robienie sztucznego ruchu.
Jeszcze raz, niech giną.
Akurat w przypadku pośredników nieruchomości ich załamanie jakoś mnie nie martwi. Doświadczyłem ich pośrednictwa i wiem jakie to są chciwe darmozjady.
Są tu Pośrednicy, jak rzeczywiście jest?
Pośrednicy nieruchomości to mały pimpek jakie to bedzie miało konsekwencje dla innych branż.
Omijać ich, cwaniaki. Każdą stronę chcą zwykle obciążyć a czemu winy kupujący gdy to właściciel domu ich wynajął? Za mieszkanie 700k to prawie 30 koła na nich, niesamowite że ludzie się na to godzą.
Mam dwa skrajne przykłady z ostatnich miesięcy.
Dobry agent- akurat żonka się natknęła. Facet oprócz bazy kontaktów ma łeb na karku i jest skuteczny.
Zły agent - pani pośredniczka ściemniała mojej siostrze o domu, że niby wszystko w porządku, tylko jakoś tak nie ma ani pozwolenia na budowę, ani projektu budowlanego, "ale przecież jest w księdze". Okazało się, że to samowola budowlana, ale sam musiałem to żmudnie wyśledzić.