Deja vu czy vabank?
Rzecz o pierwszym w historii występie biało-czerwonych w finałach ME. Wsł#!$%@?ąc się w ton komentarzy różnej maści fachowców, odniosłem wrażenie, że oglądałem inny mecz. Przegraliśmy. Jednak ten pojedynek, w przeciwieństwie do wielu poprzednich, choćby z końca eliminacji ME, dało się oglądać. Do tej pory bowiem, z kilkoma chlubnymi wyjątkami, sposó
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz