Ukryta epidemia dysfunkcji seksualnych, za którą eksperci obwiniają SSRI
![Ukryta epidemia dysfunkcji seksualnych, za którą eksperci obwiniają SSRI](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1664730207ktESpABoCKpnPDswibJ8EA,w300h194.jpg)
Rebecca Graham jest po czterdziestce i od ośmiu lat nie ma czucia w genitaliach, odkąd odstawiła lek z grupy SSRI - sertralinę, która została przepisana na objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
![lorazepant](https://wykop.pl/cdn/c0834752/32625fb981d65d444c77c90fcc2fa36034003f82c1c19c68c4d91119dd2cebbb,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 167
- Odpowiedz
Komentarze (167)
najlepsze
Dzisiaj już nie biorę cukiereczków, ale też mam wrażenie, że pewne szkody zostały ze mną permanentnie.
A jeszcze niedawno wyszło badanie obalające w ogóle teorię nierównowagi chemicznej i podważające SSRI i SNRI, to już w ogóle bajka xD
@BarkaMleczna: aa chyba tak widzialem.
Mikrobiom jelit to klucz do walki z
Tak naprawdę jest to tylko swego rodzaju podsumowanie konsensusu naukowego, który był już uformowany od wielu lat wśród psychiatrów - niedobór serotoniny czy dysbalans neuroprzekaźników nie jest bezpośrednią przyczyną depresji (warto podkreślić, że metaanaliza dotyczyła tylko i wyłącznie depresji, a nie innych jednostek chorobowych). Badanie to z rozgłosem było przyjęte przez media i internet, ale w środowisku psychiatrów nie było to niczym nowym ani przełomowym.
Badanie równocześnie w żaden sposób nie odnosi się do skuteczności stosowania leków SSRI/SNRI w leczeniu depresji. Skuteczność ta na gruncie obecnej wiedzy naukowej jest raczej niepodważalna. Natomiast kwestią nierozstrzygniętą jest to w jaki sposób leki te pomagają osobom chorym. Przez lata wiązano to z niedoborem lub brakiem wrażliwości na serotoninę (szczególnie w XX wieku). Opcję tę po wspomnianej wyżej metaanalizie można wykluczyć - natomiast nie zmienia to faktu, że leki te działają i pomagają tysiącom osób. Po prostu obecnie trudno jest wytłumaczyć jaki jest konkretny mechanizm ich działania, wiemy natomiast, że na pewno wpływają one na prace mózgu. Mają też jak każde inne leki skutki uboczne o czym pacjenci powinni
O widze koledze przypisali tak samo jak mi jedna rano jedna wieczorem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zotral i Trittico może?
@sogen: O masakra, ja to samo, niecałe 4 lata, ale brałem krótko, bo już leżałem i ryczałem w poduchę, bo nie tylko depresja mnie dobijała, to ten lek jeszcze, nie pomagał, a dobijał, lekarz mówił, że organizm się musi przystosować, dupa, wywaliłem to coś i starałem się ogarnąć sam z rodziną i znajomymi, dopiero po 3 latach konar płonął na zawołanie,
Nie mam większych problemów z libido.
IMO gównoburza bezpodstawna. Jeśli ktoś