Samochody benzynowe wygrywają z elektrycznymi. Koszty ładowania idą w górę
Musimy liczyć się z tym, że koszty ładowania samochodów elektrycznych w najbliższych miesiącach będą rosły. Na dłuższych trasach lepiej poruszać się autami na benzynę.
juzwos z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 320
- Odpowiedz
Komentarze (320)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
30*C powietrza, MOP gdzieś przy autostradzie, pełne słońce, zero cienia, dookoła pola.
Zjeżdżam sobie wspaniałym, zielonym elektrykiem, bo już piszczy że 10% baterii, co komputer przelicza jako 90km zasięgu, a następna stacja ładowania za jedyne 140km (z czego 130 tą samą trasą, a 10km jakąś drogą na zadupie, bo taka przy trasie jak te TFU benzynowe, to za jedyne 180km).
Podjeżdżam, akurat ktoś odjechał od ładowarek i jest wolne miejsce.
No, to teraz tylko 40-50 minut oczekiwania na naładowanie mojego wspaniałego ZIELONEGO auta.
Hm, to może żeby nie siedzieć w aucie (bo przecież jak siedzę i chodzi klima, to wolniej ładuje!), pójdę sobie do sracza- przecież wiadomo że po ostatnich 200km od ładowarki to już każdego ciśnie kupa/siku, bo taaaki dystans to nie jest coś, co się szybko robi! No ok, idę w tym słońcu, robię swoje
Komentarz usunięty przez moderatora
No tysiące pytań bez odpowiedzi.
Ale według wielbicieli elektryków z wykopu na każdym etapie produkcji energii elektrycznej z węgla czy gazu zyskuje się energię zamiast tracić.
A wodór to już prawdziwe perpetuum mobile.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
W Kaliforni Tesla ma podłączonych ~3000 Powerwalli, które razem tworzą wirtualną elektrownię. Właściele zarabiają na tym, że oddają prąd
Komentarz usunięty przez moderatora