Polski katolicyzm umiera po cichu. "Ten, kto liczył na głośny upadek...
Rezygnacja z praktyk religijnych nie jest procesem gwałtownym. Nie ma tu grzmotów z jasnego nieba. Mamy raczej do czynienia z powolnym obumieraniem religijności aż do chwili, w której Kościół staje się dla ludzi doskonale obojętny.
G.....1 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 305
Komentarze (305)
najlepsze
"spadł z z blisko 70 proc. do niemal 42 proc"
jak mnie to wkurza. nie do "niemal" tylko do "zaledwie"
"niemal" używamy gdy liczymy na więcej
@PotwornyKogut: no my liczymy na więcej czyli w tym przypadku na większy spadek :-)