@Mescuda: Edukacja na te tamaty powinna być poruszana w szkołach! Mam siostrę cioteczną, zawsze jak rozmawialiśmy to się żaliła, że ona ciągle tyje, jej synek tyje, mąż również jest przy sobie i ona nie wie dlaczego, że pewnie tarczycę ma i że oni wcale nie jedzą dużo. Pojechałem do nich w tamtym roku na kilka dni na urlop i jak zobaczyłem co u nich się spożywa to złapałem się za głowę.
Proste przeslanie wynika z filmiku jezeli myslisz ze wielkie korporacje wprowadzaja opinie publiczna w blad lub przekupuja naukowcow i falszuja badania to jestes szurem ( ͡°͜ʖ͡°)
@wygazowane_piwo: mnie to dziwi, że ludzie mają pamięć złotej rybki, albo niewiem - nie dostrzegają pewnych rzeczy i mają duże braki w logicznym myśleniu. A prawda jest jedna - pieniadz od zawsze rządził, rządzi i będzie rządził światem, ludzie kompletnie się nie liczą. Dlatego te wszelakie "badania niezależnych ekspertów" itp trzeba zawsze brać z dużą dawką ostrożności. I jeśli rządy, organizacje i koncerny mówią jedno, to trzeba z dużą dozą prawdopodobieństwa
Ja tam pije kolke może 2-3 razy butelki w roku i uważam, że to jest tak jak z alkoholem - tylko dla ludzi z głową, i umiarem. Nie ukrywam, że bardzo lubię jej smak, tylko trzeba znać umiar i tyle.
Słodkiena napoje jak cola/pepsi spożywam tylko i wyłącznie raz na kilka miesięcy w celach przepoi mocnych alko. Lub rozcieńczenia z łychą. Tak to od zawsze w dzień w dzień wods mineralna, a do przepijania pokarmu, jakieś soki tłoczone. Jak widzę w 30 stopniowe upały grubasów z butelką coli, fanty itd to aż mnie mdli. Only water!
@derigen90: ale na te soki tłoczone to uważaj, bo mają niewiele mniej cukru niż cola/pepsi/fanta/sprite itd. IMHO lepiej jeść całe owoce, bo dostarczamy organizmowi też błonnik.
Prezesi głównych amerykańskich korporacji tytoniowych, którzy pod przysięgą twierdzą, że nikotyna nie uzależnia, 14 kwietnia 1994 roku. (źródło: Joemonster.org)
Komentarze (86)
najlepsze
Mam siostrę cioteczną, zawsze jak rozmawialiśmy to się żaliła, że ona ciągle tyje, jej synek tyje, mąż również jest przy sobie i ona nie wie dlaczego, że pewnie tarczycę ma i że oni wcale nie jedzą dużo.
Pojechałem do nich w tamtym roku na kilka dni na urlop i jak zobaczyłem co u nich się spożywa to złapałem się za głowę.
A prawda jest jedna - pieniadz od zawsze rządził, rządzi i będzie rządził światem, ludzie kompletnie się nie liczą.
Dlatego te wszelakie "badania niezależnych ekspertów" itp trzeba zawsze brać z dużą dawką ostrożności.
I jeśli rządy, organizacje i koncerny mówią jedno, to trzeba z dużą dozą prawdopodobieństwa
Jakie to ma znaczenie w skali roku?
Tak to od zawsze w dzień w dzień wods mineralna, a do przepijania pokarmu, jakieś soki tłoczone.
Jak widzę w 30 stopniowe upały grubasów z butelką coli, fanty itd to aż mnie mdli.
Only water!
(źródło: Joemonster.org)