Susza. Jak bobry ratują sytuację?
Dziś krótko z dobrze znanej Wam już doliny Dębowca w Lasach Janowskich. Niedzielny wypad nad Dębowiec w ramach tworzenia dokumentacji projektowanego rezerwatu przyrody zaowocował ciekawymi obserwacjami przyrodniczymi.
BojWhucie z- #
- #
- #
- #
- #
- 136
Komentarze (136)
najlepsze
U mnie powycinały duże drzewa nad naturalnym wiekowym oczkiem a samo oczko zamieniły w bagno bez ryb.
Poza tym są miejsca w których bóbr nie wnosi nic do środowiska. Są to np. jeziora i duże rzeki. Nic tam nie spiętrza, a uszkadza wały i zapory. O zniszczeniach drzew nie wspomnę. Jeśli ktoś ma inne zdanie to słucham, jaką pozytywną rolkę pełni bóbr w dużych rzekach nizinnych jak Wisła. Narew
@dzidek_nowak: bużysk to miejscowość Bużyska?
@bladyatl: nie. To pozostałe starorzecza po rzece Bug. Czyli kiedyś sobie Bug płynął i zmienił kilka kilometrów wcześniej koryto a stare koryto z wodą pozostało. Często zdarza się, że takie bużyska mają jakieś mini źródełka i są ciągle zasilane wodą i nawet przy dużej suszy poziom wody w nich pozostaje wysoki.
To przykre wiedzieć, że bobry lepiej ogarniają gospodarkę wodną niż zarabiający grubo ponad 10 k / m-c Minister Gospodarki Wodnej... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
W tym kraju nigdy nie będzie dobrze, jeśli na stanowiskach ważnych będą osoby kompletnie niekompetentne... Nikoś Dyzma wiecznie żywy
teraz posmarowane olejem na wysokości gdzie sięga bo już następne zaczynały ciąć
Nie muszą ścinać drzew. Obgryzają kore i tkankę zieloną wokół pnia. Jeśli obkorują zamknięty pierścień to drzewu zostaje max rok życia. Dotyczy to zarówno małych drzew jak i kilkusetletnich dębów.
Nie, głównie żywią się gałazkami drzew liściastych.
@Mudulinek: Nie wiem jakich specjalistów masz na myśli, ale powyższe zdjęcie przeczy ich tezie. Te drzewa nie są ścięte, ale są już skazane na śmierć bo mają zniszczoną tkankę transportująco wodę i składniki odżywcze z i do korzeni.