Czasami kasjerki oszukują wydając mniej reszty albo nabijają skanerem do rachunku 2 razy 1 produkt . Naprawdę trzeba uważać i liczyć uważnie w sklepie . Nie dajmy się popędzać .
Ostatnio w aptece szybko zapłaciłem za produkt ale przyglądam się że to może nie być ten bo trochę inna nazwa niż którą podałem farmaceutce , po pytaniu czy mogę w razie czego wymienić odpowiedź brzmiała - oczywiście że NIE. Czyli dostajecie inny
Ja również byłem w podobnej sytuacji . Jakaś osoba patrzyła na cenę i nagle zerwała się i pobiegła .
Ja wziąłem towar i szybko pobiegłem do kasy bo mi się spieszyło , na kasie była już inna cena dlatego poleciłem żeby kasjerka poszła sprawdzić jak mi nie wierzy , faktycznie cena była taka jaką powiedziałem wiec wezwała kierowniczkę aby umożliwić wycofanie towaru bo już kasa go nabiła .
Kiedyś w Tesco w Anglii kupowałam szparagi - uwielbiam. Pani kasjerka policzyłam mi je podwójnie. Zgłosiłam się z paragonem do obsługi klienta. Kase jaką otrzymałam za pomyłkę kasjerki to podwójna cena za szparagi.
A ja wam powiem, ze takie rzeczy NIE TYLKO W POLSCE. Dwa lata temu we Włoszech w supermarkecie na C posatowilwm kupić sobie kawiarke. Cena atrakcyjna to biorę, przy kasie cena 20€ wyższa. Tam maja metki elektronicznie wiec jest jeszcze sprawniej.
Komentarze (127)
najlepsze
Ostatnio w aptece szybko zapłaciłem za produkt ale przyglądam się że to może nie być ten bo trochę inna nazwa niż którą podałem farmaceutce , po pytaniu czy mogę w razie czego wymienić odpowiedź brzmiała - oczywiście że NIE. Czyli dostajecie inny
Ja wziąłem towar i szybko pobiegłem do kasy bo mi się spieszyło , na kasie była już inna cena dlatego poleciłem żeby kasjerka poszła sprawdzić jak mi nie wierzy , faktycznie cena była taka jaką powiedziałem wiec wezwała kierowniczkę aby umożliwić wycofanie towaru bo już kasa go nabiła .
Kierowniczka przyszła i mówi
Komentarz usunięty przez moderatora