"Dzień dobry, chcę uśpić psa". Bo jadę na wakacje albo nie pasuje już do wnętrza
Dla jednych decyzja o uśpieniu psa jest dramatem. Dla innych to rozwiązanie, gdy zwierzak zaczyna sprawiać kłopoty. Okazuje się, że kłopotem wcale nie musi być ciężka choroba, wystarczy, że pies jest za duży, sika na dywan, szczeka lub nie ma go z kim zostawić, kiedy rodzina jedzie na wakacje.
MCz89 z- #
- #
- 316
- Odpowiedz
Komentarze (316)
najlepsze
A co jeśli ktoś przyprowadzi do uśpienia pitbulla/amstaffa lub inną niebezpieczną rasę, bo źle reaguje na inne psy/ludzi i właściciel poważnie obawia się, że dojdzie do tragedii? Podbijam stawkę: co, jeśli ktoś przyjdzie z psem, który już kogoś ugryzł, ale udało się go szybko odciągnąć i skończyło się na lekkich obrażeniach?
Zastanawiam się, bo pod takimi znaleziskami (gdzie nie ma miniaturki psiaka-słodziaka tylko np. pitbull) ton komentarzy jest całkowicie odmienny,
Komentarz usunięty przez moderatora
@dziacha: a myślałem, że lewackie jest porównywanie zwierząt do ludzi.
Ale pójdźmy w to. Ludzie którzy chcą uśpić psa bo jadą na wakacje to raczej nie traktują zwierząt jak ludzi. Bez uczuć, bez empatii. Pewnie traktują jak rzecz. Może czasem to przybrać formę tortur. Wspaniały los dla dziecka, prawda?
Albo ciężka choroba. Ludzie bez wsparcia, ładujący tysiące złotych na zwierzę, które ciągle żyje w cierpieniu. Zupełnie jak urodzić nieuleczalnie chore dziecko, u którego leki aby nie cierpiało kosztują więcej niż średnia pensja... a dostaje się grosze, bo przecież dzieckiem trzeba się opiekować, a nie pracować. Więc dziecko w swoim życiu zna tylko cierpienie...
@dziacha jak już to eutanazja, ale też nie do końca bo nie jest to wolny wybór psa
Bawi mnie zawsze ta wiara w moc sprawczą nakładania podatków.
Komentarz usunięty przez moderatora
Oni mają gdzieś czyjeś uczucia. Liczą się tylko oni.
Pies to już w ogóle na ostatnim miejscu.
Niestety jest ich sporo wkoło.
Tzrwba się pilnować. To coś jak Amber Heard i Johny Depp.
Komentarz usunięty przez moderatora
Według Société protectrice des animaux (SPA), francuskiego Towarzystwa Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt (SPCA), każdego roku około 100 000 psów jest porzucanych we Francji.
Zdjęcie: Manuel Litran/Paris Match, 1980
UWAGA: To nie fotomontaż.
Artykuł w Paris Match - „Lato 80: 140 psów uśpionych w dwa dni, zdjęcie hańby” [FR] zdjęcia.
.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora