"Dzień dobry, chcę uśpić psa". Bo jadę na wakacje albo nie pasuje już do wnętrza
Dla jednych decyzja o uśpieniu psa jest dramatem. Dla innych to rozwiązanie, gdy zwierzak zaczyna sprawiać kłopoty. Okazuje się, że kłopotem wcale nie musi być ciężka choroba, wystarczy, że pies jest za duży, sika na dywan, szczeka lub nie ma go z kim zostawić, kiedy rodzina jedzie na wakacje.
MCz89 z- #
- #
- 316
Komentarze (316)
najlepsze
Psy ze schronisk często mają traumy. Posłużę się własnym przykładem, abyś nie założył o mnie jakiś niewłaściwych informacji (że prowadzę hodowlę czy coś). Mam psa ze schroniska od 10 lat, chodziliśmy do behawiorystów 2 lata, wydaliśmy sporo pieniędzy, rezultat ten sam: pies gryzie dzieci. Mam lat 29 i zwyczajnie też boję się mieć dzieci, a przed psem jakieś +/- 5 lat życia z czym muszę się liczyć.
Są też
Komentarz usunięty przez moderatora
@wiesniakzdziuryzabitejdeskami:
Nigdy nie zrozumiem takiego tłumaczenia. Tak samo jak "dobrze, że chociaż miał sumienie przywiązać pod schroniskiem, a nie w lesie...
albo co słyszałam a propos własnej matki "nie była złą matką, bo mogła mnie oddać do domu dziecka". Nie no jasne, od razu awansowała na rodzica
@kt13: Taaa a w tej bajce były smoki? Czesto ci ludzie tkwią jeszcze w epoce gierka, poczekaj ze 30 lat pewnie wtedy coś się zmieni
lub są zwykłymi debilami¯\_(ツ)_/¯