Podobnie było jak budowali muzeum. Cegły podobno po 100zł chodziły. Naprawdę, chrześcijaństwo to stan umysłu. I ci sami ludzie potem idą do kościoła i recytują bezmyślnie "Nie będziesz miał innych bogów przed mną" art z onetu
@realizta: Nie myl chrześcijaństwa z katolicyzmem. To jedno. Obecny katolicyzm nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem i naukami jezusa - jak chodzi o realia a nie deklaracje. To drugie.
@realizta myśle że to bardziej stan umysłu starych ludzi o wypranych głowach ( ͡º͜ʖ͡º) a teraz przelać im pietnastkę bo braklo pieniażków na butelke wody za 50 zl xD
Zatrważające jak wielu w tym poście utożsamia bezpośrednio Kosciol Katolicki z wiara chrzescijanska. Nie jestem praktykujący i raczej nie będę. Ale trochę niesprawiedliwe jest twierdzenie, że wiara zniknie, bo młodzi oschodza od kościoła. Kościół jako organizacja nie oznacza wiary. Być może kościół podupadnie, ale nie można utożsamiać tego jednoznacznie z upadkiem wiary chrześcijańskiej. Bo kościół i wiara, dwie różne rzeczy. Mimo wszystko.
@Cytryn__ Dokładnie. Kościół to również bałwochwalstwo, odrzucenie wielu ważnych ksiąg niezgodnych z aktualnie panującą doktryną, wały z władzami, współpraca z systemami totalitarnymi, zmuszanie do cierpienia kobiet, kradzieże darów Caritas na szczeblu najniższym jak i niesamowite ulgi podatkowe i praktyczna bezkarność wobec przestępstw seksualnych. Nie wspominam o braku chęci jakiejkolwiek reformacji, tym bardziej w sobie kryzysu wiary.
U nas było to samo. Na Ursynowie, z 25 lat temu, na trawniku gdzieś koło Belgradzkiej (już nie pamiętam), wybiło cudowne źródełko. Zrobiło się jeziorko, a woda tryskała jak malutka fontanna.
Mimo, że obok były ujęcia wody oligoceńskiej, bloki miały nowe rury, to zdaniem wszystkich, tamta woda była najlepsza. Wszystkie stare baby i emeryci jeździli do cudownego źródełka z baniakami, butelkami po mineralnej. Z tej wody wychodziła najlepsza herbata.
Bóg stworzył świat, potrafiłby zatrzymać czas, zmienić bieg wydarzeń, potrafiłby przylecieć i zamanifestować swą osobę i obecność na setki sposobów, a dorośli ludzie dopatrują się cudu w głupotach i technologii. Bo woda trysnęła z laski, bo plama na ścianie...
Komentarze (264)
najlepsze
Ale KK to nie chrześcijaństwo tylko jego część.
Protestanci jakoś nie maja takiego ciemnogrodu, a patrz to tez chrześcijaństwo ¯\_(ツ)_/¯.
protestanci miejscami miewają jeszcze większy
Tak. W XVI w
Czarnosukienkowi tak mają.
Naprawdę, chrześcijaństwo to stan umysłu. I ci sami ludzie potem idą do kościoła i recytują bezmyślnie "Nie będziesz miał innych bogów przed mną"
art z onetu
Obecny katolicyzm nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem i naukami jezusa - jak chodzi o realia a nie deklaracje. To drugie.
Kościół to również bałwochwalstwo, odrzucenie wielu ważnych ksiąg niezgodnych z aktualnie panującą doktryną, wały z władzami, współpraca z systemami totalitarnymi, zmuszanie do cierpienia kobiet, kradzieże darów Caritas na szczeblu najniższym jak i niesamowite ulgi podatkowe i praktyczna bezkarność wobec przestępstw seksualnych.
Nie wspominam o braku chęci jakiejkolwiek reformacji, tym bardziej w sobie kryzysu wiary.
U nas było to samo. Na Ursynowie, z 25 lat temu, na trawniku gdzieś koło Belgradzkiej (już nie pamiętam), wybiło cudowne źródełko. Zrobiło się jeziorko, a woda tryskała jak malutka fontanna.
Mimo, że obok były ujęcia wody oligoceńskiej, bloki miały nowe rury, to zdaniem wszystkich, tamta woda była najlepsza. Wszystkie stare baby i emeryci jeździli do cudownego źródełka z baniakami, butelkami po mineralnej. Z tej wody wychodziła najlepsza herbata.
@Hutterite: ateuchy j----e...
Wrzucaj teorie a ja lecę po popcorn