Slalom szkolnego autobusu przez rogatki. Opiekunka straciła pracę
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie kierowcy autokaru ze szkolną wycieczką, który slalomem przejechał przez zamknięte rogatki kolejowe. Konsekwencje spotkały już opiekunkę, która towarzyszyła dzieciom. Wójt gminy Dębe Wielkie przekazał nam, że straciła pracę.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 156
- Odpowiedz
Komentarze (156)
najlepsze
@Grzabek: A Ty nie masz pojęcia jak wyglądała sytuacja a mimo to ją komentujesz.
Opiekunka jest od tego, aby dbać o bezpieczeństwo dzieci, wyjście z autobusu, sprawdzenie przejazdu i zachęcenie kierowcy do przejechania przez niego nie brzmi zbyt bezpiecznie.
"Przejazd był zamknięty przez parę minut, ponieważ jechały dwa pociągi z dwóch kierunków - osobowy z Mińska oraz towarowy z Miłosnej. Opiekunka autokaru z dziećmi wyszła na przejazd, wróciła do autobusu i poleciła kierowcy jechać na
Tradycje podtrzymano.
Wiedzieli, że ich pociąg ma awarię, czy ktoś zainteresował się tym, czy na przejeździe nie stoi np. karetka, w której ktoś umiera, bo nie może przejechać?
@kvas:
Art. 174 kk
§ 1. Kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do