Ma prawie sto zarzutów, ale dalej prowadzi kancelarię notarialną
Prokuratura oskarżyła go o prawie sto przestępstw, a sądy unieważniają czynności prawne, które miały miejsce w jego kancelarii notarialnej. Mimo to, notariusz cały czas prowadzi kancelarię.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 45
- Odpowiedz
Komentarze (45)
najlepsze
no chyba nie tylko bo sprawa się zaczęła jeszcze za PO, co więcej przy naszej wypasionej prokuraturze i wolnych sondach to wystarczy być dobrym papugą i sobie możesz latać w chooya z wymiarem sprawiedliwości przez lata
Oskarżyć to można każdego. Na szczęście mamy domniemanie niewinności, więc dopóki pan nie zostanie skazany prawomocnym wyrokiem sądu to nie widzę czemu miałby nie pracować.
xD Przyniesły, kazały podpisać a teraz trzeba płacić ( ͡°
@gdanska_onuca: Nie zawsze unieważnienie aktu jest wynikiem nieprawidłowości notariusza (właściwie to rzadko kiedy to z tego wynika) a faktu, że nieważna jest czynność prawna stwierdzona tym aktem - czynność może być pozorna, do oświadczenia woli, może brakować zgody korporacyjnej itd.
Stąd nie ma prostego przełożenia pomiędzy tym że sąd unieważnił akt a błędem notariusza, choć to oczywiscie jakaś
1. Notariat od 10 lat nie potrafi gościa postawić w stan oskarżenia przed sądem dyscyplinarnym i go usunąć.
2. Ziobro jako Minister sprawiedliwości ma instrumenty żeby gościa wywalić - mówię tutaj o art. 16 ust. 3 prawa o notariacie. Ten notariusz miał kilka negatywnych wizytacji (wiem skądinąd) a Ministerstwo nie kiwnęło nosem żeby go odwołać, do czego Ziobro ma uprawnienie.
Moja diagnoza