Tyson Fury żegna się z boksem. "Byłem w tym sporcie niepokonany"
- Wiele czasu spędziłem w trasie, długo nie było mnie w domu. Osiągnąłem wszystko, co chciałem. Odchodzę dopiero jako drugi "ciężki" w historii, który nie dał się pokonać. Pierwszym był sam Rocky Marciano. W tej zabawie nikt nie dał mi rady!
etepetete z- #
- #
- #
- #
- #
- 75
Komentarze (75)
najlepsze
Trudno jednak nie podziwiać dojrzałości Tysona. Mógł dawać dalej się oklepywać i skończyć jak większość bokserów. Albo oddać się rodzinie, wychodząc z założenia, że wygrał już wszystko co miał do wygrania. Wybrał to drugie i nie mogę tego wyboru nie szanować.
wróci na joshue na pewno i usyka, za dwie walki zainkasowałby z 60mln funtów, darmowa kasa nie ważne czy wygra czy przegra.
zawsze wracają ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Poldi7777: Najgorzej