Jedynie 160 korporacji wycofało się z Rosji, pozostałe jedynie grają na czas...
Z 400 krążących nazw firm, okazuje się, że jedynie około 160 korporacji faktycznie zaprzestało prowadzenia biznesu na terenie wspomnianego kraju, a pozostałe swoje biznesy zawiesiły lub… grają na czas
Serghio z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 40
- Odpowiedz
Komentarze (40)
najlepsze
Rozumiem w pełni całkowity bojkot ruskich usług i produktów, jestem też zwolennikiem ogólnoeuropejskiego zakazu tworzenia nowych inwestycji w Rosji.
Natomiast nie potrafię wytłumaczyć inaczej niż zbiorową histerią protestów przeciwko europejskim firmom, które już tam są i koszą mamonę.
Auchan, LM i Decathlon zasługują na bojkot bo z dochodzących do nas wieści z drugiej i trzeciej ręki, firmy te po prostu stwierdziły, że skorzystają na tragedii by jeszcze zwiększyć swoje inwestycje w Rosji. Jak mawia stare powiedzenie "Komu wojna - komu krowa dojna".
Wycofanie się znaczącej firmy to cios w gospodarkę państwa-agresora. Mniejsze obroty na rynku, idące za tym mniejsze podatki, mniejszy komfort mieszkańców państwa-agresora. Trudno się dziwić, że ludzie, którzy mogą pomagać Ukrainie w dość ograniczony sposób, traktują
Już większa szansa że coś da nacisk społeczny - firma będzie się bała utraty dobrego wizerunku marki. Oczernianie w prasie, social mediach, memach może mieć siłę jak kampania reklamowa za grube miliony.