Niemiecka minister środowiska nadal boi się elektrowni atomowych
Pani minister o energii jądrowej " Nie uważam tego źródła energii ani za dobre, ani za bezpieczne, jest to stanowisko całego rządu federalnego". Oczywiście, bo najlepszy jest gaz z Rosji
panropuch z- #
- #
- #
- #
- 61
Komentarze (61)
najlepsze
@Djelon: nie kojarzę, żeby ktokolwiek mówił o gazie jako odnawialnych źródłach energii. Pewnie chodzi ci o to, że jest to zielona energia i to jest różnica. Poza tym, żeby gaz był uznawany za zielony musi być spalany w miksie z biomasą tak by balans emisji tlenku węgla był pomniejszany o absorpcję biomasy.
A jeśli chodzi i co uchwałę Unii wobec zielonych źródeł energii to znalazł się tam
Sprzedawany przez Niemców.
https://m.dw.com/en/germany-closes-half-its-remaining-nuclear-power-plants/a-60302362
Histeria z powodu CO2 jest tylko histerią polityczną.
Każdy rozsądny przyzna, że warto myśleć o zatrzymaniu emisji CO2 w przyszłych dekadach i wiekach, ale histeria CO2 może spowodować wpadnięcie w stokroć groźniejszy problem trucizny odpadów atomowych.
Na dziś najskuteczniejsze zatrzymywanie emisji CO2 polega na indywidualnych decyzjach, aby zmniejszać konsumpcję niepotrzebnych produktów. Każdy wyjazd autem to emisja. Każde wyrzucenie starych mebli i zamówienie nowych, to emisja. Każdy nowy zakup towaru to
https://swiatoze.pl/atom-i-gaz-w-europie-ke-zatwierdzila-plany-dotyczace-gazu-ziemnego-i-energii-jadrowej/
Rozumiem, że ktoś może uważać elektrownie nuklearne za niebezpieczne. Ale jak można dzielić źródła energii na "dobre" i "niedobre"? Jakie kryteria tu są stosowane?
Dlatego odeszli od atomu.
Niech sp ier dal a
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale tak nic nie róbmy w tej unii, zaufajmy niemcom, oni wiedzą najlepiej, bo są bogatsi
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niemcy mówią o swoim zdaniu, rozumiejąc je jako zdanie całej UE
"Sprzedawanie się ruskim" nie ma tu nic do rzeczy, po prostu dbają o własny interes.