Obowiązkowy port USB-C dla elektroniki w UE. Nie tylko smartfony

Ambitnie wygląda propozycja rozszerzenia listy urządzeń objętych standardem USB-C o: laptopy, klawiatury, myszki, ekrany, drukarki, e-czytniki, przenośne nawigacje, słuchawki douszne, przenośnie urządzenia sportowe (np. liczniki i lampy rowerowe), latarki.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 475
- Odpowiedz





Komentarze (475)
najlepsze
@highlander: CAN to cała magistrala a nie sam port który może być dowolny i w zastosowaniach przemysłowych sprawdza się lepiej ze względu na niezawodność, prostotę i rozproszenie i jest bardzo mocno ugruntowana. Z punktu widzenia kierowcy CAN normalnie nie istnieje, jest wewnętrznym systemem komunikacji pomiędzy elementami samochodu a nie samochodem a użytkownikiem. Do obsługi tego co użytkownik ma obsługiwać masz w każdym samochodzie porty USB.
@highlander: Nie mogło by być bo jest fundamentalnie niekompatybilne.
@highlander: I robi to. I nic im to nie da bo jego zastosowanie jest takie jak portu USB, a zastosowanie portu diagnostycznego jest w.g. instrukcji dla użytkownika samochodu żadne. Ma nie dotykać. Chyba że wie co robi, ale wtedy też wie czemu
@tommyd: Chyba żartujesz
I analogicznie ten przepis zablokuje powstanie nowych, lepszych standardów które już obecnie w wielu przypadkach byłyby sensowne np. wodoodporne aparaty ładowane wyłącznie indukcyjnie.