Fundusz wsparcia biednych banków. Dej, mam chorom ratę. A tak bardziej serio to wracamy do realiów PRL, gdzie państwo drukowało puste pieniadze i rozdzielało po uważaniu. Stopy procentowe w takim wariancie nie są potrzebne. Kacyk decyduje kto ma mieć pieniądze, kto ma nie mieć, w co ma inwestować przedsiębiorca, jak i ile itd. Doszliśmy do takiego punktu, że system bankowy nie kontroluje podaży pieniądza. Mówiąc po ludzku, pieniądza nie przybywa w sposób
Żeby ipabiwac ibfalcje NBP podnosi stopy procebtowe
@Harven: Tylko weź pod uwagę, że Polska to jeden z nielicznych krajów gdzie 99% ma kredyt na zmiennej stopie. W normalniejszym kraju większość jedzie na stałej (NAPRAWDĘ stałej, a nie "stałej przejściowo na 5 lat") - tam nie zachodzi prawidłowość, że podnoszenie stóp procentowych dojeżdża już zakredytowanych ( ͡°͜ʖ͡°)
@robercik3c: Tak jest w normalnym kraju. W USA prawie 100% kredytów jest na stałym oprocentowaniu (nawet, jeśli są na 30 lat). Polska pod tym względem jest jak inne kraje bloku wschodniego biednej Europy. Dzicz fiskalno-bankowa.
No to ludzie którzy spełniają warunki powinni walić drzwiami i oknami, pomoc przez 3 lata do max. 2k na miesiąc, do tego dwa lata przerwy i umorzenie 44 rat, biorąc pod uwagę inflację to jest złoty interes dla kredytobiorców.
@albi_77: Jasna sprawa, ten program to katastrofa. Ale właśnie tego oczekuję od tego rządu, im szybciej to jebnie tym lepiej, ostatnio zapowiedzieli 14 emeryturę, bo sondaże spadają. Polacy już mają dość bogacenia się, pełnej lodówki i stabilizacji gospodarczej, czas na populizm i socjalizm.
@matiimakaka: jak nie wypali skoro wg artykulu ten program wsparcia dziala juz od 2 lat. Widocznie "ubodzy" kredyciarze sie nie chwalą, że cyckają hajs z budżetu. Na wykopie sami programisci 18k to mogą nie wiedzieć..
Fajnie. Wzialem kredyt staly pare lat temu (bo nie jestem debilem), a teraz okazuje sie, ze ci co na poczatku oszczedzili to jeszcze z mojej kieszni im sie doplaci, zeby oszczedzali nadal.
Komentarze (356)
najlepsze
A tak bardziej serio to wracamy do realiów PRL, gdzie państwo drukowało puste pieniadze i rozdzielało po uważaniu. Stopy procentowe w takim wariancie nie są potrzebne. Kacyk decyduje kto ma mieć pieniądze, kto ma nie mieć, w co ma inwestować przedsiębiorca, jak i ile itd. Doszliśmy do takiego punktu, że system bankowy nie kontroluje podaży pieniądza. Mówiąc po ludzku, pieniądza nie przybywa w sposób
Żeby ipabiwac ibfalcje NBP podnosi stopy procebtowe
Dosypuj znowu kasy żeby ludzie mieli za co spłacać burdel który wyeolales
@Harven: Tylko weź pod uwagę, że Polska to jeden z nielicznych krajów gdzie 99% ma kredyt na zmiennej stopie. W normalniejszym kraju większość jedzie na stałej (NAPRAWDĘ stałej, a nie "stałej przejściowo na 5 lat") - tam nie zachodzi prawidłowość, że podnoszenie stóp procentowych dojeżdża już zakredytowanych ( ͡° ͜ʖ ͡°)