Akurat to jest dobre w nowym taryfikatorze: takie cwaniactwo i niebezpieczne zachowanie należy bezwzględnie tępić i surowo karać. Trafi taki na karetkę albo wóz strażacki i zrobi się parominutowe opóźnienie - a ktoś w tym czasie może umrzeć bez pomocy.
Nigdy nie twierdziłem, że ten taryfikator jest w całości dobry - po prostu ma bardzo dobre elementy. Kary za niektóre postępki były po prostu śmieszne. Na przykład jazda bez uprawnień i po pijanemu albo wyprzedzanie samochodu przepuszczającego pieszych.
Ma też niesamowicie głupie zapisy. Nie tylko przytoczony przez Ciebie przykład. Stłuczka na parkingu - 1500 mandatu, nawet jeśli jedyną szkodą jest lakier. To samo jeśli przytrzesz sobie zderzak o słupek.
Doskonale wiadomo, do czego korytarz życia służy. Jechanie nim pod prąd to świadome, celowe działanie, obliczone na całkowite zignorowanie zarówno przepisów, jak i bezpieczeństwa innych uczestników ruchu. Dlatego należy: - zatrzymać PJ, za celowe i rażące ignorowanie przepisów, - kierować na kontrolne badania psychologiczne (wg art. 82 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011r. o kierujących pojazdami), gdyż to, co zrobili, świadczy bardzo dobitnie o całkowitym braku umiejętności ustalenia
Na A1 ostatnio stałem godzinę w korku bo tir płonął. Taka sama sytuacja, stoimy wszyscy grzecznie a tu kombiacz leci środkiem... Wyślę nagranie. Sorry, ale to korytarz ratunkowy a nie dla cwaniaków, bo im więcej takich będzie robić tym mniej osób zacznie te korytarze tworzyć.
@derigen90: no tak, niech sobie każdy korytarzem życia leci Wiesz co jest na jego końcu? Wypadek. I jest sens dodatkowe auto w miejscu zdarzenia? Nie. Glupie myślenie bardzo, #!$%@? ludzi, powodujesz zagrożenie i jak nie zdążysz sie schować to dojeżdżasz do zdarzenia gdzie najlepiej nie robić zamieszania.
@derigen90: Prawko to w chipsach znalazłeś? To jest taka sama debilna filozofia, jak zarwanie w mieście na zakazie "tylko na chwilę". Oby ci nigdy taki cwaniak się nie #!$%@?, jak sam na karetkę będziesz czekać.
Co nie zmienia faktu, ze w naszym kraju jest tragedia jesli chodzi o ogarnianie ruchu po wypadkach na autostradach i "eskach". Nieraz sie stoi po kilka godzin w korku, nie wazne ze jest 35 stopni, chce ci sie lać, konczy sie woda, masz dziecko w foteliku czy cos. Serio takim wielkim problemem byloby porobic co jakis kawalek miejsca do zawracania na autostradach i eskach, ktore bylyby na co dzien zamkniete, ale podczas
@panWaski: Drogi A i S mają co 4km przepusty techniczne umożliwiające zawracanie. Organizator ruchu może na wypadek wypadku zmienić organizację ruchu aby użyć właśnie tych miejsc do zawrócenia.
@insystem: Są bramy awaryjne co kilka km którymi można wypuścić ludzi. Są też w pasie dzielącym co 3-4 km przewiązki . Ale tez one nigdy nie zostały użyte. Brakuje u nas chęci ludzi do tego żeby to otworzyć. O ile przewiązki otworzyć to jest rzeczywiście dość dużo pracy na kilka godzin o tyle otwarcie bramy awaryjnej trwa 5 sekund. Trzeba tylko chcieć
Nie mówię że to mało, ale o ile dobrze pamiętam byle kolizja na parkingu to koszt 1,5k PLN. Jeśli tak to co najmniej dziwne to stopniowanie w taryfikatorze
@SzycheU: W Polsce jest właśnie z tym tragedia.Wypadek w Czechach. Byłem drugim autem zaraz za wypadkiem ledwo co przyjechała straż. Rozpierducha gruba ale bez ofiar.Rozkładam sobie fotel do drzemki nauczony polskimi realiami.Stałem 10 minut, szybkie posprzątanie jednego pasa i jechać.Widziałem jak kierowcę wycinali z kabiny.W Polsce zanim się wszyscy pozjeżdżają, postoją, pomyślą co robić to godzinka mija.Jak śmiertelny to z trzy, a w dni wolne to z 6 godzinek, zanim
Blisko mnie to było, mandaty słuszne. Ja jeżdzę na nawigacji na Yanosiku jak nawet znam drogę. Wtedy wiele korków można ominąć, bo skieruję na drogę lokalną wcześniej jak w tym przypadku. Wiadomo że nie zawsze pomoże, bo potrzebuje trochę czasu po tym zdarzeniu by sugerować inną drogę
Komentarze (69)
najlepsze
(。◕‿‿◕。)
Akurat to jest dobre w nowym taryfikatorze: takie cwaniactwo i niebezpieczne zachowanie należy bezwzględnie tępić i surowo karać. Trafi taki na karetkę albo wóz strażacki i zrobi się parominutowe opóźnienie - a ktoś w tym czasie może umrzeć bez pomocy.
Nigdy nie twierdziłem, że ten taryfikator jest w całości dobry - po prostu ma bardzo dobre elementy. Kary za niektóre postępki były po prostu śmieszne. Na przykład jazda bez uprawnień i po pijanemu albo wyprzedzanie samochodu przepuszczającego pieszych.
Ma też niesamowicie głupie zapisy. Nie tylko przytoczony przez Ciebie przykład. Stłuczka na parkingu - 1500 mandatu, nawet jeśli jedyną szkodą jest lakier. To samo jeśli przytrzesz sobie zderzak o słupek.
Jechanie nim pod prąd to świadome, celowe działanie, obliczone na całkowite zignorowanie zarówno przepisów, jak i bezpieczeństwa innych uczestników ruchu. Dlatego należy:
- zatrzymać PJ, za celowe i rażące ignorowanie przepisów,
- kierować na kontrolne badania psychologiczne (wg art. 82 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011r. o kierujących pojazdami), gdyż to, co zrobili, świadczy bardzo dobitnie o całkowitym braku umiejętności ustalenia
@werfogd: Może od razu kula w czerep na miejscu, po co się bawić w sądy?
@winio: Trzeba powołać nową jednostkę.
Wiesz co jest na jego końcu? Wypadek.
I jest sens dodatkowe auto w miejscu zdarzenia? Nie.
Glupie myślenie bardzo, #!$%@? ludzi, powodujesz zagrożenie i jak nie zdążysz sie schować to dojeżdżasz do zdarzenia gdzie najlepiej nie robić zamieszania.
Nie mówię że to mało, ale o ile dobrze pamiętam byle kolizja na parkingu to koszt 1,5k PLN. Jeśli tak to co najmniej dziwne to stopniowanie w taryfikatorze