Bloger polizał wykopowiczom dupę to pewnie teraz wykopią to na główną. Ale prawdy nie da się ukryć - na wykopie jest pełno komentatorów - idiotów i to że pod jakimś znaleziskiem są słabe komentarze to nie wyjątek, to reguła.
@emptysquare: wykop jest otwartym serwisem i każdy może tu wrzucić swoje trzy grosze. Cenię to bo ciągle można tu znaleźć coś ciekawego. Problem pojawi się tylko wtedy gdy stosunek debili do ludzi którzy mają coś do powiedzenia się drastycznie zmieni. Wtedy mądrzy odpłyną, a w serwisie zostanie stado troli i dzieciaków którzy porzucą serwis jak im się znudzi i nie będzie się już z kogo nabijać. Wtedy serwis skończy jak grono
@remul: dlatego w serwisie NIE MA demokracji i jej nie będzie. o jakości serwisu decyduą (lub przynajmniej powinni nad tym panować) administratorzy, którzy trolli jeden po drugim wykopują z serwisu. oczywiście, nie całą zarazę da się zwalczyć, ale wystarczy spojrzeć: w zeszłym miesiącu mieliśmy nalot dywanowy spamerów. teraz ich jak na... hmm, "lekarstwo" wydaje się nietrafione.
Pamiętam jak w podstawówce wołali za autorem bloga "Majna dla mnie masz stajla" to było może 5 lat temu, a teraz oczom nie wierzę że czytam jego bloga na wykopie.
Jak te dzieciaki szybko dorastają przy komputerach. Ferie minęły, żadnego małolata na dzielnicy nie było. Tylko syn sąsiada biegał po podwórku, zapytany gdzie się podziali koledzy, odpowiedział że wszyscy na komputerach ale ich jest 4 w domu więc kolejka i musi bawić
Przyznaję, że kiedyś czytałem kominka, ba - przeczytałem dosłownie wszystko nie raz siedząc po nocach i naprawdę miało to pozytywny wpływ na mój światopogląd, a i pośmiać się można było. Od jakiegoś roku zaczęło się psuć, nie wiem z jakiego powodu, czy to kasa, czy sława ale znacznie lepiej czytało mi się go w prostej szacie na blox.pl aniżeli w tych wszystkich banerach, pięknych napisach i bez tej otoczki "elyty" która się
@kobiaszu: Od jakiegoś roku zaczęło się psuć, nie wiem z jakiego powodu
Bo kominek stracił pazur. Nigdy nie czytałam jego wpisów z zachwytem nad treścią, którą w większości uznawałam za bzdurną, ale zawsze z szacunkiem dla formy, który zwyczajnie publicystycznie ciekawa i wciągająca.
To, co teraz robi Kominek, to po prostu nudne, pisane byle jak i banalne wpisiki na blogasku.
No bo tak szczerze, gdyby nie znane sieciowe pseudo - czy
Na kominka nie można napisać złego słowa, bo od razu jego czytelnicy i koledzy po fachu napiszą że mu zazdrościmy. Niedojda czytana przez inne niedojdy staje się znaną niedojdą, która na dodatek nie umie gotować budyniu, a jak dostanie kasę to wpieprza przez miesiąc mięso z zmielonego pasa, ciekawe czy Domestos też będzie pił jak mu zapłacą...?
@mrooczilla: bo to taki jednoosobowy pudelek, lektura obowiązkowa dla tych wszystkich flustratów z korporacji co siedzą przez 8h przed komputerami i czytają to szambo by mieć o czy później rozmawiać
Jak dla mnie kominek jedzie na jednym wózku z niekrytym krytykiem, niby wszystko mądrze, składnie przy użyciu wymyślnych środków stylistycznych i okraszone ironicznym żarcikiem ale jak człowiek się zagłębi w treść to czuje się intelektualnie zgwałcony przez osła.
skandaliczną piosenkę o zmarłym Lechu Kaczyńskim "Po trupach do celu", zaśpiewaną przez osoby publiczne - Wojewódzkiego i Figurskiego.
Informacja nieprawdziwa, zakop.
"Po trupach do celu" (skądinąd znakomita i celna satyra) to nie była piosenka o LECHU Kaczyńskim, tylko o cynizmie JAROSŁAWA Kaczyńskiego wykorzystującego śmierć brata dla biężących celów politycznych.
Sprawiasz wrażenie inteligentnego człowieka, więc pewnie się zgrywasz, ale i tak śpieszę z wyjaśnieniem.
Co dała Kaczyńskiemu śmierć brata?
1. Lech Kaczyński umiera.
2. W społeczeństwie wzbiera fala współczucia po tragedii.
3. W psychologicznie zrozumiały sposób część tego współczucia przenosi się na brata zmarłego.
4. Jarosław podsyca ten mechanizm, strojąc się w piórka stroskanego męża stanu, ugodowego przyjaciela Rosjan, człowieka kompromisu i koncyliacji, a przede wszystkim - kontynuatora i spadkobiercy
1. Kominka nie lubię. Irytuje mnie i mam o nim wysoce krytyczne zdanie dlatego najzwyczajniej w świecie w dupie mam to, że coś sobie o Wykopie napisal
2. Co najmniej równie śmieszni jak kominek są polityczni trole pokroju dafunka którzy nie mogą się powstrzymać i się wpieprzą ze swoimi trzema groszami o blogu dla ,,mlodych wyksztalconych."
3. Autor blogu ze znaleziska też jest śmieszny, twierdząc jak to na Wykopie komentarze poniżej poziomu
@slava: Tak, tak, ale gość zwrócil uwagę, żę Kominek mial u siebie burdel pierdyliard lat temu, więc dzisiaj nie powinien z tego powodu krytykować jak w innym miejscu widzi burdel. No i to mnie rozśmieszylo.
Komentarze (155)
najlepsze
Jak te dzieciaki szybko dorastają przy komputerach. Ferie minęły, żadnego małolata na dzielnicy nie było. Tylko syn sąsiada biegał po podwórku, zapytany gdzie się podziali koledzy, odpowiedział że wszyscy na komputerach ale ich jest 4 w domu więc kolejka i musi bawić
Bo kominek stracił pazur. Nigdy nie czytałam jego wpisów z zachwytem nad treścią, którą w większości uznawałam za bzdurną, ale zawsze z szacunkiem dla formy, który zwyczajnie publicystycznie ciekawa i wciągająca.
To, co teraz robi Kominek, to po prostu nudne, pisane byle jak i banalne wpisiki na blogasku.
No bo tak szczerze, gdyby nie znane sieciowe pseudo - czy
Kominek to jest moje wciąż niespełnione marzenie.
Kiedyś będę oglądał skwierczący w nim ogień ze szklanką łyskacza w ręku i powabną białogłową pod bokiem.
teraz idę być dalej zaj%%istym na onecie
Informacja nieprawdziwa, zakop.
"Po trupach do celu" (skądinąd znakomita i celna satyra) to nie była piosenka o LECHU Kaczyńskim, tylko o cynizmie JAROSŁAWA Kaczyńskiego wykorzystującego śmierć brata dla biężących celów politycznych.
Sprawiasz wrażenie inteligentnego człowieka, więc pewnie się zgrywasz, ale i tak śpieszę z wyjaśnieniem.
Co dała Kaczyńskiemu śmierć brata?
1. Lech Kaczyński umiera.
2. W społeczeństwie wzbiera fala współczucia po tragedii.
3. W psychologicznie zrozumiały sposób część tego współczucia przenosi się na brata zmarłego.
4. Jarosław podsyca ten mechanizm, strojąc się w piórka stroskanego męża stanu, ugodowego przyjaciela Rosjan, człowieka kompromisu i koncyliacji, a przede wszystkim - kontynuatora i spadkobiercy
A co to dało Jarkowi Kaczyńskiemu, że jego brat spoczął na Wawelu?
Jakie to bieżące cele polityczne osiągnął ten spryciarz J. Kaczyński chowając swojego brata na Wawelu?
I tylko nie pisz o Wawelu bo gdyby właściciel Wawelu nie chciał to choćby Jarek się zesrał to by Lecha nie pochowano na Wawelu.
Zauważyłeś, że masz jakąś dziwną obsesję Wawelu? Ja w swoich dwóch komentach ANI RAZU nie odnosiłem się miejsca pochówku
2. Co najmniej równie śmieszni jak kominek są polityczni trole pokroju dafunka którzy nie mogą się powstrzymać i się wpieprzą ze swoimi trzema groszami o blogu dla ,,mlodych wyksztalconych."
3. Autor blogu ze znaleziska też jest śmieszny, twierdząc jak to na Wykopie komentarze poniżej poziomu