Siemka mrówcze świry! xD
Dawno nie zrobiłem żadnego artykułu o #mrowki #xerxesmrowki
Więc temat nadrabiamy z okazji przeczytania kilku artykułów na temat mrówek z rodzaju Carebara.
To bardzo interesujący rodzaj mrówek z kilku powodów. Całość przedstawię na przykładzie Carebara diversa, które sam posiadam :)
1) Cechuje się wysokim, być może (nie wiem) najwyższym stopniem polimorfizmu (polietyzm kastowy). Oznacza to, że różne mrówki w kolonii charakteryzują się różnym rozmiarem. Najmniejsze posiadają 2mm długości a największe 15mm, dodatkowo te największe są około 500x cięższe niż te najmniejsze :D Poza rozmiarem mają również różną budowę, generalnie im większa robotnica, tym proporcjonalnie większa głowa ;) Pewne różnice związane są również z budową aparatu gębowego, żuwaczki mniejszych robotnic są inne, niż tych największych. Małe robotnice wbijają żuwaczki jak igły, a te największe posiadają aparat przystosowany do miażdżenia i przecinania (stosując przy tym brutalną siłę)
![1643464056z1vUrwQuUxTwpZ5Lsa779D01NdOiT.jpg](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/1643464056z1vUrwQuUxTwpZ5Lsa779D01NdOiT.jpg)
(https://www.ameisenforum.de/do...)
2) Nie są to mrówki nomadne, ale posiadają pewne wspólne z nimi cechy i bywają nazywane "Asian Army Ants", chociaż bardziej poprawnie wypada je nazwać "Marauder Ants".
3) W przypadku wyeksploatowania najbliższej okolicy zmieniają miejsce gniazdowania (potem znowu, itd.)
4) Stosują taktykę, nazywaną group hunting, co oznacza że polują w grupie i wbrew temu co można sobie pomyśleć jest to rzadka cecha u mrówek. Czym takim wyróżnia się group hunting? Otóż polega to na tym, że robotnice poruszają się w kolumnie liczącej nawet 65.000 robotnic (a przynajmniej tyle policzono w jednym przypadku). Mrówki zwykle furażerują (eksplorują okolice) samodzielnie, po czym w przypadku odnalezienia źródła pożywienia wracają do kolonii i informują o tym pozostałe robotnice. Carebara diversa nie muszą tego robić, bo obok każdej robotnicy znajduję się setki innych, gotowych w każdej chwili do pomocy. Jak to wygląda w praktyce? Kolumna może mieć do nawet kilkudziesięciu metrów i do około 6 metrów szerokości. Jeśli jakiś owad znajdzie się na ich drodze na ogół nie ma już możliwości ucieczki. Z moich własnych doświadczeń wynika, że żywe karaczany tureckie w 50% przypadków są zabijane w około 2min., przez robotnice (te najmniejsze), które zwyczajnie brutalnie wbijają swoje sztyletowate żuwaczki w ciało owada (w moją skórę również, przypomina to ukłucie igłą).
Zobaczcie sami jak to wygląda w warunkach sztucznych
5) Robotnice minor pełnią także rolę bodyguardów tych dużych robotnic, bowiem te duże poza samą siłą żuwaczek są bezradne (są bardzo powolne). Jak to wygląda? Ano tak, że małe robotnice jeżdżą na tych dużych ;D zobaczie sami
6) Ile robotnic posiada dojrzała kolonia? Jeśli wierzyć jedynemu artykułowi to średnio 250 tysięcy. Jestem skłonny temu uwierzyć, jeśli sama kolumna liczyła 65 tysięcy. Moja kolonia posiada około 10 tysięcy robotnic, więc stosunkowo mało a gniazdo wygląda tak:
7) robotnice żyją niestety bardzo krótko, max do 7tygodni :/ w związku z czym ich produkcja odbywa się pełną parą, a ilość jedzenia które pochłania taka mała 10tys kolonia to około 30 karaczanów co drugi, co trzeci dzień.
8) Czy to gatunek polecany dla początkujących? Nie. Obsługa samych mrówek nie jest trudna, problemem jest raczej to że robotnice żyją krótko, a czas od złożenia jaja do przeobrażenia się w imago to 30 dni. Tym samym mając mała kolonie (500-1000 robotnic) nie ma miejsca na pojedynczy błąd. Kiedy umrze stare pokolenie, nowe musi być już dawno gotowe itd. Po przezwyciężeniu tego trudnego okresu można je hodować względnie łatwo - dbając o regularne karmienie, wilgotność, wentylację i temperaturę.
#xerxesmrowki
#mrowki
#terrarystyka
Komentarze (52)
najlepsze
źródło: comment_16434784013RwdhJ1L8WTewdRXb5YGAY.jpg
PobierzNie no zartuje, raz uciekly mi Tetramorium bicarinatum i ladnie je wylapala, choc zeszlo jej 1-2h.
Ale to zalezy od gatunku. Carebara maja b cienki szkielet i latwo je uszkodzic. Wiec albo pedzelkiem albo kapciem xD
źródło: comment_1643478292vCLSkQFlCpuraKcI8VLtrT.jpg
PobierzMozesz wystawic :p
Prymitywne mrówki często przypominają i w pewnym sensie zachowują się jak osy
Mrówki to ja zwalczam u siebie na działce cukrem trującym lub innymi owadobójczymi
One zajmują sie tym na zasadzie ze martwe sa wynoszone z gniazda.
Tych Myrmecia trochę maja, tzn znam pojedyncze przyapdki:) z odpowiednim portfelem są dostępne ale nigdy nie celowalem w mrówki tworzące małe kolonie więc się nimi nie interesowałem
Z ciekawych mam jeszcze Solenopsis geminata i Oecophylla smaragdina (ale średnio mi idą:/ )
Dzięki i wzajemnie:)
Komentarz usunięty przez moderatora
Kiedys jadly mieso kregowcow (schab, pierś z kurczaka) ale potrafiło się zasmierdziec im w gniezdzie i musiałem zrezygnować.
Daje im tez orzechy i skubią trochę.
Inne kolonie tyle naszczescie nie jedza;D
Te muszą tyle jeść bo mają b szybki metabolizm.
Zamowilem druga krolowa Carebara i albo bedzie druga kolonia, albo dodam ja do istniejącej