Oglądałem kiedyś jak regenerowali dziurawe opony, lampy i butle gazowe. Dziwię się, że ci ludzie wciąż żyją,mają obie ręce i nogi ( ͡°͜ʖ͡°) Chłop szlifierki kątowej używał w taki sposób jakby nią piłował paznokcie każdego poranka.
W poslce też jest taki magik (zapewne nie jeden). Prostowanie, spawanie, dosłownie łączenie dwóch w jedną, piaskowanie, malowanie proszkowe na różne kolory, co tylko chcesz.
Tylko na pół roku do przodu trzeba planować uszkodzenie felgi, bo takie kolejki do niego.
Zaraz będzie lament, że jak to, niebezpieczne itp. Od 3 dekad nikt nie słyszał by był problem po jego robocie.
bhp jak bhp ale poziom druciarstwa w stylu cytryn i gumiak. szkoda ich troche ze nie maja sprzetu i sie musza tak z tym meczyc ale przynajmniej plus ze cos robia ( ͡°͜ʖ͡°)
Ale przynajmniej kompresor mają z prawdziwego zdarzenia. Pamiętam jak u nas spawało się bojlery na wodę i robiło z nich kompresory na sprężone powietrze. BHP level post PRL.
Komentarze (185)
najlepsze
Dziwię się, że ci ludzie wciąż żyją,mają obie ręce i nogi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chłop szlifierki kątowej używał w taki sposób jakby nią piłował paznokcie każdego poranka.
W poslce też jest taki magik (zapewne nie jeden).
Prostowanie, spawanie, dosłownie łączenie dwóch w jedną, piaskowanie, malowanie proszkowe na różne kolory, co tylko chcesz.
Tylko na pół roku do przodu trzeba planować uszkodzenie felgi, bo takie kolejki do niego.
Zaraz będzie lament, że jak to, niebezpieczne itp.
Od 3 dekad nikt nie słyszał by był problem po jego robocie.