Zwrot do 90 proc. do końca roku. Ale na wymianę kopciuchów chętnych brakuje
Tylko do końca roku likwidując "kopciucha" można liczyć na zwrot do 90 proc. poniesionych kosztów. W przyszłym roku dotacja zmaleje do 70 proc., a od 2023 r. zostanie zlikwidowana. Mimo to piece w stolicy wymieniło ledwie kilkaset gospodarstw domowych.
N.....e z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 94
Komentarze (94)
najlepsze
Ciekawe było to, że dla gruntówki było większe niż dla pompy powietrznej, i różnica w cenie (między firmowymi rozwiązaniami, a nie klimatyzatorem od panasa za 5k) była niewielka. Instalacja grzejniki 3/4 domu, 1/4 podłogówka. Działa super, stała temperatura się utrzymuje, bezgłośne bo nie ma wentylatora, coś jak lekko głośniejsza
Ja też miałem obawy, dlatego zakładałem z myślą, że sezon dla testu, a jak będzie słabo, zrobię podłogówkę w reszcie domu. Nie ma potrzeby. Można też podbić wydajność takiego układu, dokładając grzejników, albo dając wydajniejsze, np. C33 płytowe. Z tym że u mnie to tak wygląda, że mam instalację paneli 10kwp, i
Piszę to jako wolnościowiec, ale... astmatyk. W Polsce ciężko się oddycha. Cząstki stałe wszystkim zabierają lata życia. Palenie w takich piecach to problem o wiele bardziej realny niż geszeft na CO2.
@PlonacaZyrafa: Moje dziadki, które chyba o tym nie wiedzą. Jedni zmarli po 85 roku życia. Pozostali są po 80. Sąsiadka dobija do 90. I to wszystko w strasznym smogowym Krakowie i potężnym smrodzącym "obważanku".
@StanislawAniol: Wuja prawda, są dane z lockdownu gdzie aut nie było praktycznie wcale a smog był jak wcześniej.
@StanislawAniol: No, a to tylko wymiana kotła. Jak dołożysz do tego termomodernizację, żeby paląc nowym kotłem nie płacić za dużo, to 100k na #!$%@? starego domu to będzie za mało.