Dramatycznie drogie ładowanie samochodu elektrycznego
Paragony grozy podczas zimowego ładowania, ograniczony zasięg i problemy z ogrzewaniem To realia nowej e-motoryzacji
takJakLubimy z- #
- #
- #
- #
- #
- 248
Paragony grozy podczas zimowego ładowania, ograniczony zasięg i problemy z ogrzewaniem To realia nowej e-motoryzacji
takJakLubimy z
Komentarze (248)
najlepsze
Agregacik na przyczepce,
Termoaktywne wdzianko
Ciepła kufajka i walonki
Termos
Cena 80 000; warsztat za rogiem; ładowanie minuta; spalanie 6; zasięg 900km
Cena 200 000; autoryzowany gdzieś; ładowanie godzina; spalanie 6; zasięg 400km
Wybierz sam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale przecież jest taniej niż paliwa kopalne( ͡º ͜ʖ͡º)
Trzeba być frajerem który nie wstaje wcześniej i nie pracuje ciężej aby jeździć czymkolwiek innym niż elektryk.
Nakręcana zabawka na dystanse na które wystarczyłby rower.
"Mając w perspektywie częste podróże zaraz po zakupie auta zaopatrzyłem się w kilka kart, wybierając - tak mi się przynajmniej wtedy wydawało - optymalne dla mnie abonamenty. Z racji negatywnych opinii od razu wykluczyłem korzystanie z sieci PKN Orlen. Świadomie zrezygnowałem również z darmowych ładowarek, po pierwsze dlatego, że zawsze zlokalizowane one były w nieatrakcyjnych miejscach (czytaj: nie przy trasie moich podróży), po drugie na ogół są
Jak ładuje w domu to minimalne koszta, generalnie elektryk do dojazdu, szkoła, itp.
Ekologiczne to one nigdy nie były.
I na pewno będą niebawem bardzo tanie, wystarczy poczekać aż się jakiś jeden zapali w piwnicach promu pasażerskiego, kilka set ofiar zrobi marketing.
@Pawel993: Masz problem jak widzę z rozróżnieniem gazów, do samochodu raczej LPG (czyli Propan-Butan) a nie ten, który tak podrożał jak piszesz, czyli Metan (tym grzejemy w kuchenkach gazowych czy ogrzewamy dom). LPG jest pochodną ropy, która sie wydobywa zarówno na benzynę jak i właśnie gaz, dlatego ceny te zawsze są proporcjonalne. Jak idzie PB czy
Komentarz usunięty przez moderatora
Póki co, to nawet nie mamy zagwarantowanej stabilności energetycznej - nasze elektrownie ledwo zipią i trzeba dokupywać prąd od sąsiadów. Podsumowując: podchodzimy do problemu od dupy strony.