Organizacja pasów w tym miejscu to jakaś porażka - ale z innego powodu. Prawym pasem i potem zjazdem do M1 (na mapie w dół) jedzie może co 50-ty samochód. Większość chce dojechać do skrzyżowania, żeby skręcić w prawo w Radzymińską. A ponieważ skręcający w prawo mają do wyboru: a) stać na środkowym pasie razem z jadącymi prosto tylko po to, żeby za "kreskowanym" klinem zjechać na swój krótki
@LudzieToDebile: 4 razy w życiu zdarzyło mi się wysłać na policję filmik, 3 razy ustalili sprawcę, raz ukarali tylko właściciela pojazdu za odmowę wskazania sprawcy, 500 zł. W takich przypadkach warto wyjść z auta i zrobić zdjęcie kierowcy.
Komentarze (8)
najlepsze
Organizacja pasów w tym miejscu to jakaś porażka - ale z innego powodu. Prawym pasem i potem zjazdem do M1 (na mapie w dół) jedzie może co 50-ty samochód. Większość chce dojechać do skrzyżowania, żeby skręcić w prawo w Radzymińską. A ponieważ skręcający w prawo mają do wyboru:
a) stać na środkowym pasie razem z jadącymi prosto tylko po to, żeby za "kreskowanym" klinem zjechać na swój krótki
W takich przypadkach warto wyjść z auta i zrobić zdjęcie kierowcy.
Warszawka.