Prof. Kuna: czas zacząć traktować COVID-19 jak grypę.
Nie popadajmy w histerię związaną z wariantem Omikron. Szczepionki pozwalają nam sprowadzić wirus do poziomu niegroźnego dla zdecydowanej większości populacji przeziębienia — uważa prof. Piotr Kuna, kierownik II Katedry Chorób Wewnętrznych UM w Łodzi.
JohnCasey z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 160
- Odpowiedz
Komentarze (160)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
- braku możliwości skutecznego powstrzymania transmisji (przenoszenia się) wirusa
- ograniczonej skuteczności działania szczepionek
- pojawiania się coraz to nowych mutacji wirusa w stosunku do których szczepionki są coraz mniej skuteczne
- niskiej śmiertelności (ok. 2%) osób zakażonych tym wirusem
- ogromnych kosztów gospodarczych i społecznych wynikających z prób (zresztą mało skutecznych) powstrzymywania rozprzestrzeniania się kolejnych
Ale... chyba musimy przywyknac do geriatokracji, emeryty przeglosują wszysko bo są w większosci. A tą grupą najłatwiej manipulowac.
Taki człowiek sprzed gownomediow, gdzie ludzie o odmiennych poglądach mogli się spotkać, porozmawiać i utrzymać poziom.
Niech się szczepią grupy ryzyka i zasadniczo kto chce. Te "antyszczepy i szury" jak to mówisz, głównie protestują przed segregacją, obostrzeniami i generalnie zamordyzmem związanym ze szczepionkami. A nie przed szczepionkami samymi w sobie (pomijam ten promil debili wierzący w chipy i reptilian).